Sebastian M. wjechał w auto rodziny. Jechał z nim pasażer- adwokat z Łodzi.

Ruszył proces Sebastiana M. który oskarżony jest o spowodowanie śmiertelnej kolizji dwa lata temu pod Piotrkowem. W samochodzie pasażerem hyl adwokat z Łodzi. Ciekawe co zezna jako świadek?

- #
- #
- #
- #
- 74
- Odpowiedz







Komentarze (74)
najlepsze
Moderacja usuwa wpis z powodu hejtu i podawania danych osobowych za 3... 2... 1...
Powinien odpowiedzieć za pomoc w ucieczce
źródło: image
PobierzŚrodowisko już rozgrzane, żeby pouczać, że opinia publiczna wyciąga błędne wnioski, nie zna się i zaraz przemądre głowy wyjaśnią co należy myśleć.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Termit88: ale po co tak z agresją od razu?
Może, że rodzina z Myszkowa wlokła się całą szerokością jakąś koreańską trumną kołach zrobioną z zapałek? W dodatku blokowała drogę królowi sebixowi.
On może to zeznać.
@3majmipiwo: Samochód osobowy jest węższy niż nawet jeden pas autostrady, więc nie może jechać „całą szerokością (w domyśle – drogi)” – tak że – nie, nie zezna tak.