Wstydziłam się męża, bo nie był „z mojego świata”. Pracował fizycznie, nie miał studiów, mówił prosto. Przez lata próbowałam to ukryć – aż ktoś zadał jedno, niewinne pytanie
To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 72% (jestem botem)
Wstyd i samoakceptacja w miłości
Kiedy poznałam męża, byłam młoda i zauroczona, jednak z czasem zaczęłam dostrzegać brak ambicji w jego życiu. Mimo że dawał z siebie wszystko, czułam wstyd przed innymi, porównując go z bardziej ambitnymi mężczyznami. Krytyka ze strony znajomej uświadomiła mi, że to ja się go wstydzę, co skłoniło mnie do refleksji nad wartościami i oczekiwaniami społecznymi.
Pewnie okazało się, że „Michał ktory robi doktorat z filozofii nowoczesności" zarabia mniej niż robol który robi w budowlance i już nie trzeba się wstydzić.
Komentarze (7)
najlepsze
Powiem tak: brudne łapy - czysta kasa ¯\(ツ)/¯
#pieklokobiet #pieklomezczyzn
źródło: spurkini
Pobierzźródło: spurek 223
Pobierz