Drugi Majtczak? Śmierć zwalono na łosia.
Młody żołnierz potrącił łosia. Chłopak wyszedł z wypadku cało, nic mu nie było. Nagle wjechał w niego samochód marki Volvo i go zabił. Prokuratura śledztwo umorzyła obwiniając łosia. Kierowca Volvo zniknął.
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
Brak oznakowania *nie przyczynił* się do wypadku, ponieważ nie da się rozstawić oznakowania w ułamku sekundy po zatrzymaniu się w wyniku awarii. Innymi słowy, nawet przy idealnie prawidłowym postępowaniu przez kierowcę samochodu który miał awarię (złapał gumę), do takiego samego wypadku nadal mogłoby dojść np. 10 sekund po zatrzymaniu się i
Tak samo jak nie mówi się "pistolet go zabił".
"Użytkownik PawelDzierzega zamordował użytkownika dybligliniaczek. Dybligliniaczek zginął od strzału w plecy."