Intrygowały mnie zawsze zabawy z tą substancą: przelewanie bez rekawiczek i inne eksperymenty, a wsyatrczy wsadzić jakiś przedmiot i zamarza ze hej. Nie wiem gdzie ta granica bezpieczeństwa...
Nie potrzebnie cię irytowały, bo ciekły azot, żeby zamrozić materię organiczną potrzebuje znacznie więcej czasu niż jakiś nieorganiczny przedmiot. I mi nie wmawiajcie, że jest inaczej bo wkładałem nawet rękę do ciekłego azotu. :P
Studiujcie fizykę! Tam na wykładach jest więcej takich zabaw. Najlepsze są rzeczywiście zabawy z ciekłym azotem - raz w przerwie wykładu, gdy profesor zostawił na stole pojemnik, wkładaliśmy do ciekłego azotu różne rzeczy i patrzyliśmy, jak fajnie się zamrażają. Innym razem dostaliśmy zamrożony dwutlenek węgla z gaśnicy śniegowej i próbowaliśmy budować z niego bałwanka. Nie wychodziło, bo to było bardzo zimne, nie do utrzymania w rękach.
Z ciekłym azotem było na studiach dużo zabawy, ale najcieplej wspominam pewien incydent z suchym lodem (czyli "sprasowanym CO2). Woziliśmy do jakiegoś tam wydziału Polibudy próbki plazmy i osocza żeby naświetlać je promieniowaniem gamma (badania do magisterki). I raz zepsuło nam się auto. A próbki były w styropianowych pudłach obłożonych suchym lodem i zalanych metanolem (taka mieszanka trzyma -70 st C przez kilka dni). Więc jechaliśmy tramwajem. Styropianowe pudła musiały być takie
Nas kiedyś w gimnazjum fizyczka straszyła, że za głębokiej komuny na wykładzie/pokazie na którym była, asystentka, która przeprowadzała doświadczenie z ciekłym azotem nalała go jakieś małej dziewczynce do butelki. Ta z kolei zakręciła zakrętkę i zaczęła trzepać. Podobno co się stało potem nie było przyjemne. Ile w tym prawdy nie wiem, słyszał ktoś o takim przypadku?
po takim "trzepaniu" gazy wytworzone rozrywają butelkę w drobny mak... bawiłem się azotem i wiem jakie jaja można zrobić robiąc "granaty" wlewając ciekły azot do butelki z wodą, zakręcając ją i rzucając na ścianę garażu ;-)
Jak chcecie zobaczyć "zaj%#iste wystrzały" i ekstra wybuchy, polecam zabawę karbidem. Tutaj filmik demonstracyjny (chłopaczki podobno mają już wyroki w zawiasach).
Komentarze (56)
najlepsze
Typowym numerem na wykładach jest zamrażanie
http://pl.youtube.com/watch?v=C9VIfwwRJic
http://www.youtube.com/watch?v=Ch93AKJm9os
Wytłumaczy mi to ktoś? :P
to jest niezłe i zastanawia mnie czemu tak sie dzieje że ta piłeczka tak sie obraca