Ludziom uciekły dwa groźne psy, zostały zastrzelone przez myśliwego.

Pies rasy Cane Corso oraz owczarek niemiecki uciekły z podwórka i kilka godzin później zostały zastrzelone przez mysliwego, pod którego domem się wałęsały. Właściciel psów próbuje rozkręcić aferę i pociągnąć "mordercę" do odpowiedzialności.

- #
- #
- #
- #
- 558
- Odpowiedz






Komentarze (558)
najlepsze
Od tego jest straż miejska, żeby się bezpańskimi psami zajmować.
Co dalej? Będą strzelać do źle zaparkowanych samochodów?
Pół roku w celi na przemyślenia.
@wykopyrek: dzwoniłeś kiedyś na straż miejska? Bo ja tak. Przyjechali po 45min. A zgłoszenie było o agresywnym, nacpanym człowieku, który groził ludziom w kościele podczas mszy. Także już widzę jak się spieszą, bo po ulicy biegaja dwa psy.