"To nie ja, to jakiś Ukrainiec". Tak Żak miał się bronić po wypadku w Warszawie

W weekend na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie kierowca rozpędzonego volkswagena wjechał w samochód, którym podróżowała

- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz

W weekend na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie kierowca rozpędzonego volkswagena wjechał w samochód, którym podróżowała

Komentarze (115)
najlepsze
źródło: Messenger_creation_F3AEDAB4-4B0B-42D0-AE93-713392D2F253
Pobierzźródło: 4090971
PobierzPrzecież gdyby ten powyższy news wypłynął jako pierwszy, jeszcze przed ustaleniem przez policję, kto prowadził, to cały Wykop by huczał o Ukraińcach, którzy mordują polskie rodziny na polskich drogach! xD Słowa faktycznego sprawcy by im w zupełności wystarczyły, aby wydać wyrok.
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/siekluki-kolo-plonska-zginela-pasazerka-sprawca-wypadku-odjechal-bo-nie-wiedzial-czy-jeszcze-ma-zakaz-prowadzenia-aut-st8099418
@jdef90: To raczej chodziło o tuszowanie wcześniejszego wypadku, żeby mieć dowód dlaczego ma rozbite auto w razie w. Przyjrzałbym się właścicielowi tego Opla z którym spisał szkodę, czy to nie jest jakiś jego znajomy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Typowy prawilny chłopaczyna jest typowy. Najgłośniej dre japę o zasadach, a jak przyjdzie co do czego pulta się w gacie, sprzedaje bajki
źródło: puertorican
PobierzDzieciak w skórze dorosłego.
@jakismadrynickpolacinsku: toc to typowe zachowaie prawailniaka
odpowiedzialnosc nie dla niego, on jest przeciez elita ( ͡º ͜ʖ͡º)