Przez cztery godziny rozmawiał z oszustami. Stracił 90 tysięcy złotych
32-letni mieszkaniec Stalowej Woli stracił ponad 90 tysięcy złotych. Przekonany, że rozmawia z pracownikami banku i prokuratorem, nie dość że przekazał oszczędności, które posiadał na koncie to wziął jeszcze kredyt w banku. Wszystkie pieniądze wpłacił we wpłatomacie zatwierdzając kodami blik.
krabozwierz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 145
- Odpowiedz
Komentarze (145)
najlepsze
Czasem do mnie dzwonią ukraińcy czy ram ruskie k---y, jak się nudzę to przeciągnę rozmowę. Ale serio nie wiedzieć na czym polega ten atak i mieć w gotówce 100k to trzeba być specjalnym.
@Ghosteer: Dokladnie. Nie ogarniam tego. Koles duzo mlodszy odemnie a dal sie wkrecic? Mamy rok 2024, XXI wiek. No to jest wrecz zenujace.
W takie cos mlodzi mogli sie dac wkrecec w latach 70-80 ubieglego wieku. Jak komputery i internety dopiero raczkowaly. Ale
Sam oszusta pognałem pod bankomat gdzie czekał 2h bo "zaraz mama wroci i da mu w koncu dobry kod blik", ale nic wiecej nie da sie zrobic.
Ja sam jak do mnie dzwonią to zupełnie przypadkowo raz mam poniżej a raz powyzej 40 lat, i czasem mieszkam/nie mieszkam w bloku gdy ktoś proponuję mi fotowoltaikę.
https://www.telepolis.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=89068 – w tytule tutaj było Orange, ale admini Telepolis „wymoderowali”. XD
PS.
Moja Babcia, mając 82 lata, nie dała się wkręcić, jak do niej ktoś dzwonił, że wnuczek miał wypadek, rozłączyła się, zadzwoniła do mnie i do siostry.
Siora pojechała ze zgłoszeniem na komendę w Katowicach, i co? Dostała po
@Turbonekro: Ja kiedy chciałem zgłosić oszustwo fałszywej pracy na olx to mi powiedzieli że skoro mnie nie oszukali to nie za bardzo można działać.
chocby spisac i postraszyć, może uratowaliby jakiegoś staruszka. Ale pan dyżurny jak katarynka... czy popełniono przestępstwo? Mówię że tak skoro podaje się za policjanta. A ten dalej, czy popełniono przestępstwo bo jeśli nie to mam sobie osobiście jechać na posterunek.
Jak się korzysta z internetu, to trzeba wiedzieć jakie są zagrożenia. To tak samo jakby chodzić po północy samemu w ciemnych uliczkach i mieć zdziwienie, że zostałem okradziony
Moja babcia nieraz spławiła oszustów, a 32 lat łykał jak młody pelikan.