Polscy pszczelarze masowo likwidują pasieki. Rynek zalewa "miód techniczny"
Okazuje się, że handel tanimi i często wątpliwej jakości miodami ze wschodu, ma swój ciąg dalszy. Wielu pszczelarzy zrezygnuje ze swojej działalności, ponieważ nie ma rynku zbytu na polski, wysokiej jakości miód. Polscy pszczelarze przegrywają na rynku z miodem technicznym.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 267
- Odpowiedz
Komentarze (267)
najlepsze
@Aureilon: Co więc decyduje o tym, że jest "gówniany"? Bez napisu z krajem pochodzenia już nie jest "zdrowy"?
Miód to 70-80% cukry proste, woda i śladowe ilości tych zdrowych substancji.
Żeby zadziałały musiałbyś jeść go tyle że nic innego byś nie zmieścił. Do tego nabawiłbyś się cukrzycy.
Nie wyobrażam sobie aby kupować syf z dziwnego źródła.
Mam 2 znajomych którzy maja małe pasieki i tylko od nich kupuje.
Trzeba byc głupkiem aby kupować syf od dziwnych ludzi lub z marketów.
Nawet przez 1 dzień nie mieszkałem na wsi a dalsza rodzina która mieszka na wsi nie ma pasiek. Moje dwa źródła to rodzice / treściowie znajomych którzy maja małe pasieki. Wystarczyło popytać i się znalazło ALEEEEE może ktoś nie ma znajomych więc masz jeszcze dwie opcje:
- idziesz na najbliższy targ / rynek czy jak to się nazywa i szukasz. Na 99,99% jakiś pszczelarz się wystawia. Na moim lokalnym targowisku jest zawsze minimum 2 takich typów którzy oferują swój miód, jakies pyłki i inne
Warzywa w sezonie mam od rodziców włącznie z ziemniakami.
Jajek że sklepu nie jadłem chyba 30 lat, chyba że na weselach czy coś.
Może kiedyś zaprocentuje zdrowiem. Pozdro.