Polscy pszczelarze masowo likwidują pasieki. Rynek zalewa "miód techniczny"
Okazuje się, że handel tanimi i często wątpliwej jakości miodami ze wschodu, ma swój ciąg dalszy. Wielu pszczelarzy zrezygnuje ze swojej działalności, ponieważ nie ma rynku zbytu na polski, wysokiej jakości miód. Polscy pszczelarze przegrywają na rynku z miodem technicznym.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 267
- Odpowiedz
Komentarze (267)
najlepsze
Lidl w UK juz 'promuje' nasz miod, sprzedajac male sloiczki jakiegos 'technicznego' shitu produkowanego po kosztach, z nalepka Polish honey!
inaczej to co mamy dobre w kraju zniknie
@dreadingit: Widzisz, problem jest taki, że takiego zwykłego miodu akacjowego czy tam wielokwiatowego na świecie jest od groma. To żaden rarytas.
Trzeba by było to bardzo rozgryźć marketingowo typu: wyjątkowy miód od "polskie pszczoły", tak jak masz steki z krowy z Wagyu, czy wieprzowinę z tych czarnych świń.
Trzeba byłoby się zrzeszyć w jakieś duże
@mango2018: W sedno. Dotyczy to jeszcze lesnikow, mysliwych, sportow i kazdego zwiazku z Pl w nazwie
Problem w tym że klienci tego chcą. Jako pszczelarz hobbysta widzę jaka jest zapaść na tym rynku. Dla przykładu na targu widzę babuleńkę. Słoiki 0,815l czyli 1 kg miodu cena 50zł wielokwiat, 60 zł miody gatunkowe. Po cenach i objętości słoików widzę że najprawdopodobniej miód nasz polski. Chętnych brak. Na drugim końcu
Komentarz usunięty przez moderatora
spoza UE
Kiedyś panowała ogromna moda na zakładanie pasiek, i porobiło się tego całkiem sporo.
W Polsce też panuje moda na spożywanie coraz mniej węglowodanów, wręcz promowane są diety niskowęglowe.
Polski miód jest zbyt drogi, żeby go używać w przemyśle: mam tu na myśli dodawanie miodu np: do płatków, piwa, chipsów, produkowanych na dużą skalę.
Natomiast pszczelarzy jest zbyt dużo, żeby zrobić z tego produkt
Będę robił wieczorem pizzę, muszę kupić techniczną, włoską mortadelę i techniczne salami. Na szczęście techniczne san marzano kupuję w dużych puszkach więc taniej wychodzi