Jak ratować ptaki? Jak robią to specjaliści?

Łomżyński Park Krajobrazowy Doliny Narwi to prawdziwa ostoja ptaków. Co roku jednak setki z nich wypada z gniazd lub odnoszą poważne rany. Co zrobić, gdy zobaczymy zwierze potrzebujące naszej pomocy? Na pewno nie możemy działać pochopnie. Co robić, a czego nie?

[Blackorange]

Nic nie trzeba robić, ptaki często same wyrzucają swoje młode, eliminując chore czy słabe osobniki, żeby nie osłabiały ich populacji. My ludzie robimy inaczej i pozwalamy przetrwać i często rozmnożyć się słabym osobnikom. Przyroda pozbywa się wadliwej puli genów, my je nawarstwiamy.

[t1dzej]

@Blackorange ptaki mają po kilka młodych rocznie. Ty też masz po kilka dzieci rocznie żeby sądzić że powinniśmy zabijać te słabsze?

[paramyksowiroza]

@Blackorange: Nie masz pojęcia o czym mówisz. Widziałeś pewnie jakiś film z bocianem który faktycznie tak zrobił i wyciągnąłeś wnioski na chłopski rozum.
Tobie się wydaje, że każdy dorosły ptak zrobił pracę dyplomową z genetyki i metod pracy hodowlanej?
Zresztą to w ogóle idiotyczny pomysł, aby ze stanu zdrowia konkretnego pisklaka tworzyć hipotezy o jego genotypie.