Niemcy odchodzą od elektryków. Przyszedł czas na zimny prysznic
Po raz pierwszy od ośmiu lat niemiecki rynek samochodów elektrycznych odnotuje spadek. Sprzedaż ma zmniejszyć się o 14% Gdyby tylko mógł to ktoś wcześniej przewidzieć... ¯\(ツ)/¯
konkarne z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 196
- Odpowiedz
Komentarze (196)
najlepsze
@Mete: A wyprodukowany przez nią samochód będzie najbardziej ekologicznym autem na świecie. Zero śladu węglowego.
500 plus zło
Doplata z UE zajebista
cos pedziol? chinski elektryk?
@adamuseq: już mają najlepsze marki oprócz AvatR. BYD, Lotus, Nio widziałem w Niemczech na żywo. Tesla lezy i kwiczy, dlatego obniża cenę średnio co kwartał
@Yelonek: Pierdzielele... rowerem też dojedziesz. Argument z d@py.
Pytanie tylko w jakim czasie. Raz przymroziło i zabawki stały na poboczach a autobusy nie wyjechały z zajezdni.
Takie sceny to ja pamiętam z dzieciństwa jak Jelcze zamarzały przy -30C rano i nie wyjechały.
A teraz -10C i klęska żywiołowa. xD
Idź lepiej się ośmieszać gdzieś indziej.
Poza tym, miliony much przecież nie mogą się mylić :)
i piszę to jako szczęśliwy użytkownik bardzo fajnego plugina (x5 e45) - 70km na prądzie, ale 3 litrowa benzyna jest pod maską jak coś - jeżeli chodzi o środek, wykonanie, materiały i komfort jazdy to Tesla nie ma podjazdu
Byśmy z nią zostali jak Himilsbach z angielskim
Kumpel ostatnio zrobił trasę Warszawa - Zakopane elektrykiem w zawrotne 11h.
Powód? Dwa ładowania samochodu, oba oczywiście nie przy trasie tylko w centrum miasta (w tym w Kielcach w centrum handlowym, gdzie była jedyna działająca szybka ładowarka).
Nie dość, że musiał nagle przerwać jazdę szybką trasą i pchać się do miasta to spędził tam godzinę żeby doładować 70 procent. Godzinę łaził po centrum handlowym, jadł, zajmował czas zamiast jechać do celu bo musi.