Krytyczna sytuacja przedsiębiorców. "Nowy rząd zapłaci głową jeśli nic zrobi"
Sprawa korepetytorki, która musi brać 200 złotych za lekcję, by opłacić podatki, pokazuje, dlaczego tak wiele osób wybiera szarą strefę, dzięki czemu może brać za lekcje mniej. Jeśli nowy rząd nie dotrzyma słowa ws. mikroprzedsiębiorców, zapłaci za to głową –– mówi Salonowi 24 dr Andrzej Sadowski.
salon24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 157
Komentarze (157)
najlepsze
@Z151: żałować to będzie później. Jak już korpo nie będzie miało żadnej konkurencji.
No to mają jeszcze niecały tydzień na rozwiązanie tego problemu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-baba płaci dużo, bo #!$%@? duży przychód
-bierze więcej, to płaci więcej i zwala to na to, że musi dużo płacić xD
-jak chcąc udowodnić pokazała, że płaci 4300 ZUSu, to ją inne babki prowadzące lekcje prawie zżarły w komentarzach, bo trzeba generować na prawdę sporą kasę, żeby tyle wyszło.
I niezależnie od tego tego rodzaju usługi to 99% szara strefa, bo... tak się już przyjęło. Podobnie jak np. budowlańcy, którzy drą mordy po Internetach jakie to oni MAJĄ KOSZTY, tylko w realu te koszty do są jak YETI - nie dość że wszystko pod stołem, to każdy pracuje
@deviator: budowlańcy akurat mają koszty
w księgach koszty z 3 robót i przychody z jednej (bo dwie na czarno) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
xDDDDDDDDDDDDDDD
Dużo łatwiej kontrolować tysiąc dużych dobrze zorganizowanych firm niż sto tysięcy małych co to mają swoją siedzibę w jakiejś klitce.
Idzie się tam gdzie są duże i łatwe pieniądze bo tak jest najwygodniej. Oddaj wszystko a państwo na papierze zapewni ci luksusy. Idziemy w zasadzie w kierunku nieograniczonego rozrostu państwa które bardzo dużo chce obiecać a w zasadzie najlepiej docelowo wszystko.