Pracownicy poznańskiego McDonalds zwolnieni po próbie założenia związku
Chcieli podwyżki stawki godzinowej o 1zł - w poznańskiej restauracji McDonlads, pracownicy postanowili założyć związek zawodowy podlegający pod Solidarność. Okazało się jednak, że działalność związku zawodowego nie spodobała się szefostwu. Sprawą zajmuję się Państwowa Inspekcja Pracy. st
abiandri z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
- Odpowiedz
Komentarze (182)
najlepsze
Pracowali do końca umowy na czas określony.
Wtedy skończyłaby się np. patologia 140% uzwiązkowienia na kopalniach.
Cene burgera to szybko podniesc potrafia, ale pensji ludziom ktorzy robia na zmywaku, gotuja fryty, jada z mopem juz nie. Nie dla nich sa stawki zachodnie, zwiazki zawodowe.
Zresztą po co im ten związek realnie, to Poznań, a nie wieś pod ruską granicą. Roboty wszędzie w bród, stawka się nie podoba to zmienić i elo.
@FrasierCrane: trudno się nie zgodzić. Prawo pracy chroni pracownika, masz media (które akurat wykażą zainteresowanie w poznaniu) i pip, więc twoje warunki pracy w poznaniu będą przestrzegane. Ewentualnie chcieli zrobić zadymę, może "szef związku" to młody działacz polityczny. Zaczynać karierę w lewicy od "wyklęty działacz związkowy z dużej amerykanskiej korpo". No to jak być prawakiem i potrafić #!$%@?ć kocopoły
Kogo zwolnili i ile osób, bo w artykule nie ma nic na ten temat?
Nieprzedłużenie i zwolnienie... To duża różnica xD
Tak, ja jej to powiedziałem.
Oczywiście nieprzedłużenie umów tym konkretnym osobom, w tym samym niemal czasie, to zwykły zbieg okoliczności.
Trudno jest udowodnić mobbing. W tym przypadku trzeba być
Nie ma żadnej różnicy. Mogła się spóźniać, a mogła być w związkach zawodowych. Nikt jej z tego powodu nie zwolnił, nie wyrzucił. Nie przedłużono jej umowy, nie ma takiego obowiązku pracodawca.
Nie ma
W 2021 MacDonald Polska zarobił 270 mln złotych na 503 restauracje. Ponad pół bańki na jedną. Dajcie mi restauracje która ma 43 000 zysku netto na miesiąc.