Typowa 40-latka po karuzeli kutangów. Jak była młoda to zamiast ustatkować się z jakimś normalnym facetem, wyjść za mąż i założyć rodzine to wolała przelotne romanse z facetami o wyższej atrakcyjności niż jej własna. Teraz się postarzała i jest jak używany Passat 1.9 tdi i nie ma już co liczyć że będą na to klienci (chady).
Teraz tylko związek z beciakiem, Mariuszek z brzuszkiem pracujący w urzędzie za 4k to jest dla
@yupiii: napewno ma sporo amatorów bo to w końcu polska - kraj gdzie brakuje ponad milion kobiet. Niemniej ona myśli że należy jej się facet z top 10%, który w wieku 40 lat potraktuje ją jak nastolatke.
Najlepszy jest argument o dietach pudełkowych ( ͡°͜ʖ͡°) Kobieta uważa że jak robi coś dla siebie = robi to dla faceta i to jest ten ich wielki wkład w związek.
@matuesz_adamiec: Mogła w tej liście żali powiedzieć chociaż że sama dba i pilnuje swojej diety starannie dobierając co je żeby lepiej wyglądać i już to by brzmiało inaczej, ale panna wprost i w ryj mówi że ktoś jej musi przygotować bo sama nie ogarnie. Nie, nie chcę mówić że miejsca kobiety jest przy garach, ale ten fragment dobrze pokazuje że ta panna to typowa "ksienżniczka" tak naprawdę bez żadnej inicjatywy i
@matuesz_adamiec: generalnie wśród znajomych to kilku kumpli którzy dobrze zarabiają są na dietach pudełkowych(bo będąc singlami im się to kalkuluje), wśród znajomych kobiet tego nie słyszałem. W dodatku robią to bo jest to dla nich szybsze i wygodniejsze... Nie dość, że przekłada doświadczenia ze swojej grupy znajomych to jeszcze w celu bronienia tezy której nawet przeczy.
Większym wysiłkiem jest samemu sobie ogarniać dietę dobrą...
@WujekDobraRada: w pewnym wieku to pieniądze już nie pomagają. Po prostu przegapiła okres swojej młodości kiedy była najbardziej atrakcyjna. Cokolwiek by zrobiła to już nie wróci do tego stanu.
@sciana: No ale wiesz, samo to że chodzisz na siłownię jeszcze nic nie oznacza. Według pań powinieneś mieć wyrobioną klatkę i brzuch jak facet ze zdjęcia poniżej.
Bo wiesz, kobiet idąc na siłownie nie będą patrzeć na początkujących tam suchoklatesów czy piwnych brzuchaczy, ani tym bardziej brać ich pod uwagę. Liczy się tylko ilu facetów będzie miało ciało i kaloryfer jak topowi modele czy aktorzy z Hollywood. Bo przecież idąc na
@kocimietka_BB: Tak szczerze. To najbardziej zabawne jest chyba to, że ogrom lasek faktycznie chodzi na siłownie, ale dłużej robi zdjęcia i poprawia legginsy jak ćwiczy w ogóle. Pamiętam kiedyś taką akcję robię cardio a laska obok mnie zrobiła zdjęcie/czy tam story nagrała, że jest na siłowni obok bieżni i sobie poszła xD
Mamy diety pudełkowe xD czyli laska z miejsca przyznaje się, że nie potrafi gotować. sama robi sobie antyreklamę hahahaha f-Kochanie co dzisiaj na obiad? k-pudełko xD f-chce schabowego k- nie umiem xD
@Frus: Widzę nie zaznajomiony z tematem. Jakie "chce"? Tu nie ma żadnego chce bo by od razu z ryjem wyskoczyła. To ona ma być zaproszona na obiad w restauracji. Gotowanie jest dla podkobiet, jak miałaby przygotować obiad ze zrobionymi paznokciami lub raczej szponami?
To ona ma być zaproszona na obiad w restauracji. Gotowanie jest dla podkobiet
@proweniencja: ...a prawdziwy facet ma mieć w wieku 25lat własne mieszkanie, nowy samochód, być na kierowniczym stanowisku, mieć kaloryfer, nie pić alkoholu, nie palić papierosów, chcieć utrzymywać ją i jej dzieciaka z poprzedniego związki i na koniec oczywiście doskonale dla niej gotować. A ona.... będzie się malować. Inaczej to po prostu przemoc ekonomiczna i patriarchat. Przemoc ma płeć!
Nie robicie tego dla chłopów tylko dla siebie. Mnie całe te robione paznokcie, rzęsy, brwi, kilogramy szpachli, są do niczego potrzebne jeśli w sercu pusto.
Ona po prostu jest panią do wynajęcia, a jej specjalizacja to fetyszysci (urynofile i pewnie koprofile) i jej się wydaje, że tak wyglądają typowe relacje damsko - męskie.
To baby twierdzą, że stroją się dla facetów, ale z jakiegoś powodu stroją się nawet w środowiskach sztucznie pozbawionych facetów. Nie robią tego dla facetów, one po prostu rywalizują miedzy sobą, czego przykładem są te botoksowe wary-obciagarty, majtki wyżej niż pępek, gołe brzuchy zimą, kolorowe szpony śmierci czy makijaż jak po wypadku w warsztacie malarskim.
Nawet jak dowolnej kobiecie powiesz, że się stroi dla facetów, to ci odpowie, ze ona nie robi tego dla facetów, lecz dla siebie. Uwielbiają męska adorację (nawet paszteta którym gardzą i którego brutalnie spławia) i zazdrość innych lasek. To łechta ich ego i podwyższa samoocenę...która też łechta ich ego. A te które ładnie nie potrafią być, albo im się
A te które ładnie nie potrafią być, albo im się tak zdaje skrajnie się oszpecając twierdząc, że taki maja styl, ale one po prostu nie staja z innymi laskami w rywalizacji o urodę, więc starają się grać w innej lidze.
Komentarze (192)
najlepsze
Teraz tylko związek z beciakiem, Mariuszek z brzuszkiem pracujący w urzędzie za 4k to jest dla
Większym wysiłkiem jest samemu sobie ogarniać dietę dobrą...
Bo wiesz, kobiet idąc na siłownie nie będą patrzeć na początkujących tam suchoklatesów czy piwnych brzuchaczy, ani tym bardziej brać ich pod uwagę. Liczy się tylko ilu facetów będzie miało ciało i kaloryfer jak topowi modele czy aktorzy z Hollywood. Bo przecież idąc na
f-Kochanie co dzisiaj na obiad?
k-pudełko xD
f-chce schabowego
k- nie umiem xD
@proweniencja: ...a prawdziwy facet ma mieć w wieku 25lat własne mieszkanie, nowy samochód, być na kierowniczym stanowisku, mieć kaloryfer, nie pić alkoholu, nie palić papierosów, chcieć utrzymywać ją i jej dzieciaka z poprzedniego związki i na koniec oczywiście doskonale dla niej gotować. A ona.... będzie się malować. Inaczej to po prostu przemoc ekonomiczna i patriarchat. Przemoc ma płeć!
Mnie całe te robione paznokcie, rzęsy, brwi, kilogramy szpachli, są do niczego potrzebne jeśli w sercu pusto.
Ona po prostu jest panią do wynajęcia, a jej specjalizacja to fetyszysci (urynofile i pewnie koprofile) i jej się wydaje, że tak wyglądają typowe relacje damsko - męskie.
@Legion616: widać lubi pissing.
Każda kobieta ma jakiś fetysz.
Nawet jak dowolnej kobiecie powiesz, że się stroi dla facetów, to ci odpowie, ze ona nie robi tego dla facetów, lecz dla siebie.
Uwielbiają męska adorację (nawet paszteta którym gardzą i którego brutalnie spławia) i zazdrość innych lasek. To łechta ich ego i podwyższa samoocenę...która też łechta ich ego.
A te które ładnie nie potrafią być, albo im się
@orkako: Ciekawe stwierdzenie.
@paniejareczku: nie, to nowoczesny feminizm