Prof. Zbigniew Lew-Starowicz: istnieje płeć biologiczna i jest cechą stałą
Prof. Zbigniew Lew-Starowicz oraz lek. Krzysztof Kowalski komentują wypowiedź Ane Piżl o płci i orientacji, nominowaną do Biologicznej Bzdury Roku 2022.
LukaszSakowski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
- Odpowiedz
Komentarze (134)
najlepsze
W polskim słowniku jest tylko 1 słowo - płeć
W języku angielskim rozróżnia sie sex oraz gender
Sex to płeć biologiczna i istnieje konsensus że płci biologiczne są 2 (+ bardzo rzadkie anomalie genetyczne)
Gender natomiast to nie tyle płeć co rola społeczna. Typu: facet poluje a kobieta siedzi w jaskini i niańczy dzieci.
A rola społeczna w pewnym sensie jest umowna. Każdy z
@guilmonn: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Osobliwe, że poważne autorytety odnoszą się do wysrywów jakiegoś dziwadła. Swoją drogą czemu zawsze "lewicowe" postacie muszą mieć jakieś komiczne ksywki/odmiany swoich imion etc.? xD
Istnieją również "płeć społeczna", czyli konstrukt kulturowy, który "zmusza" facetów do chodzenia w spodniach, a kobiety w sukienkach (sprawdzić czy nie ksiądz).
Konstrukty kulturowe można zmieniać (typu: facet nie musi utrzymywać rodziny, może zajomwac się dziećmi, a kobiety mogą pracować na budowie). Można też zmieniać ubiór, wygląd itd. to wszystko kwestia umowy.
Mieszanie jednego z drugim czy wyświetlanie nam jako globalnego problemu, faktu, że jakiś procent ludzi ma
@Wyrelworelowany:
To jest kwestia znana i dosc czytelna.
Problem lezy stricte w tym, ze nie nazywamy tego np 'rolami spolecznymi stowarzyszonymi z płcią' tylko 'płcią kulturową', w ten sposob implikując, że cos takiego jak np charakterystyczny ubior ma cokolwiek wspolnego z płciowością. A potem ten fałsz propaguje dalej, i
"debilem jest totylkoteoria"
I to akurat żadne zaskoczenie