W Polsce łatwiej dziś zostać pilotem niż maszynistą pociągu
Jest 17 tys. maszynistów z czego znaczna część w wieku przedemerytalnym. Rocznie szkoli się tylko ok. tysiąca nowych. Szkolenia są przeregulowane i pełne typowych dla naszego państwa i spółek skarbu państwa absurdów, co zniechęca nowych potencjalnych pracowników. Dużo lep[iej zająć się czymś innym
Marek_B z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 289
Komentarze (289)
najlepsze
Podobnie jest z licencją na helikoptery... Zarobki oscylują w okolicy 17-20 tysięcy, a koszty licencji zawodowej, to też 300 tysięcy (najlepsze, że pilot helikoptera ratunkowego zarabia sporo poniżej 10
Gagar to slangowe okreslenie na model poteznej spalinowej lokomotywy, a bipa to slangowe okreslenie na pietrowy wagon
Na wykopie bardzo dobrze płatny się zaczyna od tylu miesięczne.
@kjungst: co ma rozwinięta Europa do naszych przepisów uchwalonych dekady temu?
Coś za coś tzw.
Zawsze można do Indii czy innego Pakistanu wyjechać. Wtedy jako maszyniście nie będzie ci przeszkadzać, że są nadprogramowi goście na(dosłownie) pokładzie ;)
Czy ja wiem, znajoma jest naczelniczką na kolei, jej mąż bez problemu dostał tę robotę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tablice Ishihary mało kto przechodzi wszystkie bezbłędnie.
Bo nomenklatura opisów jest #!$%@?. W takim teście online (właśnie zrobiłem https://calcoolator.pl/test_ishihary_slepota_barw.html ) pada pytanie: Spirala czy linia. No ani jedno, ani drugie, choć tym zawijańcom zdecydowanie bliżej do spirali. Ja TO widzę, ale brakuje mi odpowiedzi "zawijaniec". Ale nie, ma być linia. No #!$%@?, linia to prosta mający tylko jeden wymiar – długość. Zaś zawijaniec to najwyżej "zestaw wielu prostych".
Drugie podchwytliwe: pierdyliard kropek bez motywu przewodniego. Odpowiadam "nic".
@staszaiwa: ( ͡° ͜ʖ ͡°)