W Japonii i Chinach ludzie żyją z akcji typu nie jedz sam, czy nie pij sam. Tam płaci się ludziom za jedzenie wspólnego posiłku przez wideo chat w internecie. Jakiś rok temu czytałem, że osoby trudniące się tą profesją zarabiają dobre pieniądze... Szczególnie w Japonii, gdzie młodzi, to głównie korposzczury, którzy prawie nie utrzymują kontaktów z rodziną pracując po 12-14 godzin dziennie i emeryci wolą płacić obcym za towarzystwo, niż czekać na
Komentarze (4)
najlepsze
źródło: comment_1669630478u4yRbCkCIXWn2E7An1rjOl.jpg
Pobierzźródło: comment_1669630513YPfzV5lnJN4i4TO7qyAJhR.jpg
Pobierz