Gada tak, bo mobilizacją (na tą chwilę) nie jest brania pod uwagę przez Putina (z różnych powodów). Przynajmniej masowa, po cichu będzie mobilizację prowadził tak czy siak, na razie najwidoczniej mu to wystarcza. A dlaczego ten gość tak gada? Bo na kremlu są różne frakcje, a najsilniejsza czyli siłowników przez do wojny masowej. Pewnie dlatego by przykryć swoją nieudolność prowadzenia nowoczesnej wojny.
Nie głos rozsądku tylko zmiana narracji. W pierwszych dniach wojny ten pan albo gładko by opowiadał o poteżnej rossji albo nie zostałby w ogóle zaproszony A jakby odważył się z takim czymś wyskoczyć to jeden komentator by go zakrzykiwał a drugi walił po gębie. Ale teraz trzeba obywatelom wyjaśnić że rosja nie przegrała a jedynie wycofała się na z góry ustalone pozycje, dzięki mądrości wielkiego Putina.
Dociera od złej strony. Co z tego, że stwierdzą, że nie wygrają militarnie skoro ci barbarzyńcy dalej będą twierdzić, że robią dobrze, dalej będą chcieli atakować, ale nie teraz tylko za 90 dni, za 2/3 lata gdy zbudują armię. Wielka mi ulga.
Komentarze (119)
najlepsze
A dlaczego ten gość tak gada? Bo na kremlu są różne frakcje, a najsilniejsza czyli siłowników przez do wojny masowej. Pewnie dlatego by przykryć swoją nieudolność prowadzenia nowoczesnej wojny.
A TERAZ DO ŁAGRU!! Z CAŁĄ RODZINĄ!!
@Sprus: o sąsiadach zapomniałeś.
@StaryPierdziel: ten pan przed wojną udzielił wywiadu (w powiązanych), w którym przestrzegał przed hurraoptymizmem.
Pieprzyć ich.