Pracodawca nie odmówi pracy zdalnej i jeszcze pokryje koszty.
Czyli "Jak zniszczyć sensowne pomysły i podzielić społeczeństwo" - odcinek 2137.
lovelypl z- #
- #
- #
- #
- #
- 168
- Odpowiedz
Czyli "Jak zniszczyć sensowne pomysły i podzielić społeczeństwo" - odcinek 2137.
lovelypl z
Komentarze (168)
najlepsze
Sama idea pracy zdalnej jest spoko, ale te debile wymyśliły, że pracodawca nie będzie mógł odmówić babce w ciąży, albo madce z bombelkami pracy zdalnej. Nie chorymi, po prostu bombelkami: "pracodawca nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. rodzicom, którzy wychowują dziecko do 4. roku życia".
I teraz postaw się na pozycji przedsiębiorcy. Zatrudniasz kogoś, a on za tydzień ci przychodzi i mówi, że chce pracować w domu
A politycy jak zwykle "chcą zrobić dobrze" tyle że wyjdzie jak zwykle... Równie dobrze mogą ustalić od marca pensję minimalną w wysokości 10 kpln - ależ tutaj będzie wtedy kraina szczęśliwości, prawda?
Nie ma przymusu pracy w żadnej firmie jeśli warunki nie odpowiadają.
Hodujemy bandę nieudaczników życiowych. Ludzie nie potrafią nawet się upomnieć o rzeczy które im się należą, jak ekwiwalent za pracę po godzinach czy w weekendy. Siedzą mrówki i harują, bo może kierownik zauważy i nagrodzi.
A rzucić kurde wszystkich na głęboką wodę i niech sobie radzą. W
@Kargaroth: A może poczytaj o XIX i XX wieku (skup się na związkach zawodowych) i o tym dlaczego pracownik ma niższą siłę przetargową niż pracobiorca?
Ahh te rozmowy z płaczącym dzieckiem w tle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cyk, wolę mieć jednak Areczka przy sobie skoro i tak mu trzeba dodatkowo zapłacić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie
A wszystko po to, żeby łysiejący prezesunio był zadowolony, że "abo w biurze
@tellet: Dokładnie. Oni pewnie widzą to jako dodatkowe podatki i dochody dla państwa, ale nie biorą pod uwagę że jak pracodawca będzie musiał do tego dopłacać to oleje sprawę i problemy z tym związane i wszyscy siup do biura.
Moja żona pracując zdalnie nie dojeżdża do pracy - może wstać półtorej godziny później. Odpada koszt paliwa - 500 zł miesięcznie. Nawet biorąc pod uwagę koszt prądu (komputer + drukarka wielofunkcyjna) to i tak jest sporo na plus.
Firma nie utrzymuje biura - zysk.
Żona
Nie róbmy paniki. Kiedyś dzieciaki chodziły do przedszkola i zawsze było ok. Teraz o byle katar jest taki hałas, że głową mała.
Dlatego często firmy unikają zatrudniania kobiet. Nie dziwię się. Mam obok taki przypadek. Zaszła w ciążę - od razu zwolnienie. Po porodzie wiadomo, wychowawczy. Potem przed 2,5 roku na bezpłatnym. Teraz wróciła, na 3/4 etetu
Ludzie, co się z wami dzieje?
W mało którym kraju jedna osoba jest w stanie na poziomie utrzymać rodzinę. Chhba, że zarabia 4 średnie krajowe. Wtedy tak.
Komentarz usunięty przez moderatora