Młodzi Polacy chcą mieć 2-3 dzieci. Bariery to mieszkanie i finanse
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1626202681i4ODxisViv9aimSk24aOFh,w300h194.jpg)
Młodzi ludzie myślący o założeniu rodziny najczęściej chcą mieć dwoje lub troje dzieci – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie resortu rodziny i polityki społecznej. Wśród barier utrudniających realizację planów wymieniają sprawy mieszkaniowe i finansowe – powiedział wiceminister...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/janusz_z_czarnolasu_mt9NJsVNgY,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 436
Komentarze (436)
najlepsze
- są ludzie którzy zwyczajnie nie chcą mieć dzieci i #childfree jest to ok
- są ludzie którzy chcieliby, ale ich nie stać
- są ludzie którzy mają dzieci, głównie wpadki, ale nie powinni bo ich nie stać (patusy, najliczniejsza grupa)
- i najmniejsza grupa: ludzie których stać na godne życie i posiadanie dzieci
No i na pewno nie absurdalne opodatkowanie dochodu połączone z niemal zerowym opodatkowaniem majątku.
Co z tego że w złotówkach wychodzi więcej skoro porównując ten rok do poprzedniego w euro jesteśmy w plecy xd
A młodzi ludzie nie myślący o założeniu rodziny najczęściej chcą mieć zero dzieci.
Komentarz usunięty przez moderatora
@enden89: nie zmienia to faktu, że niska dzietność może być spowodowana m. in. brakiem stabilności w związkach, co w konsekwencji kończy się mniejszą liczbą związków, czego wynikiem jest niższa dzietność :)
Oczywiście tych powodów jest znacznie więcej :)
aha to ta słynna klasa średnia według pis za 4k brutto ( ͡° ͜ʖ ͡°) twierdzenie i zaprzeczenie tego samego w jednym zdaniu
@mattz_: 1500 miesiecznie ? Co i gdzie za to kupisz powiedz. 32 metry kawalerka w Gdansku jest za 300. W
Ktoś znajdzie te badania? Bo jestem przekonany że to jest dość wybiórcze cytowanie statystyk. Jako że sporo ludzi po prostu dzieci NIE CHCE>
@MarianKolasa: Ta, w opisie jest to statystyka wśód tych co chcą "mieć większą liczbę dzieci" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To by oznaczało że
"wśród ludzi którzy chcą mieć więcej niż jedno dziecko średnio chcą mieć 2,56 dziecka"
Jest w tym pewna doza pisowskiego prawdopodobieństwa...
Czy to duże czy małe miasto jeden ciul, stosunek zarobków do kredytu podobny. Mieszkając nawet na jakimś średnim zadupiu 50 tys mieszkańców - pomijam miasto / stolice powiatowe. Zarobisz 3.5, żona 3, 1.5 masz z 500+ = 8 tys, nadziana babka
W kasynie też można wygrać pieniądze, a jednak w kasynach nie rodzą się dzieci. Bo kasyna, ze swojej #!$%@? natury, nie sprzyjają rodzeniu dzieci. A Polska to #!$%@? kasyno, w dodatku pełne bezkarnych szulerów.
No i dokonuje sie wyboru: troche lepsze, spokojniejsze zycie samemu/z partnerem niz z dzieckiem, ktore swoje kosztuje.
1) bzdurne przedstawiania macierzyństwa w mediach (całkowicie zakłamane).
2) traci się swoje życie.
3) każde wyjście z domu to wyprawa (małe dziecko to nawet łatwiej, zapakujesz i jedziesz, trochę większe to walka żeby poszło)
4) pójście do kina restauracji, to 5 minut uwagi, a potem latanie po kinie i restauracji za dzieckiem.
5) zero imprez, chyba, że jest babcia. Ale skąd babcia Kasi z Dupca
@myidioci: Konformizm i tchórzostwo. Zamiast zastanowić się co jest dla ciebie ważne, jak i gdzie chciałbyś żyć to idziesz w ścieżkę domyślną - ślub z byle kim, kredyt, dzieci, przeciętna praca. Nie trzeba myśleć, ryzykować, wychodzić ze strefy własnego komfortu.
Stale zwiększane podatki nie skłaniają ku większej dzietności.
afryka ma największą dzietność
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Matrioszkawkieszeni: Dziadek miał kawał pola. Sprzedał pół i za to zbudował dom 120 metrów (troje dzieci, każde ma swój pokój). Wziął kredyt, który później zjadła inflacja. Nie musiał się bać o pracę, bo państwo zapewniało, babcia też nie. Dostęp do lekarzy za darmo. Podatki, ZUSy - wszystko było po stronie zakładu pracy. Potem jak odchował to poszedł