Dofinansują nowoczesne auta bogatym, a potem zakażą spalinowymi jeździć po mieście, żeby biedota (która wcześniej podatkami kupiła karoce swoim panom) mogła swobodnie kłaniać się w pas jaśnie wielmożnym w teslach.
Kiedyś na forum związanym z samochodami, w wątku dotyczącym dopłat do EV zapytałem jakim prawem z moich podatków są komuś fundowane dopłaty do prywatnego samochodu tylko dlatego, że ma taki, a nie inny napęd. Bowiem oprócz niesprawiedliwości widać w tym też potencjał korupcyjny, bo dla producentów samochodów elektrycznych to jest jak legalny skok na publiczne pieniądze. Okazało się, że nikt nie podzielał tej refleksji i każdy tylko cieszył się, że "rząd daje".
a jaka maksymalna wartosc auta, tak jak poprzednio? Ze kwota ponizej progu za jaka mozna kupic cos sensownego? xD A pozniej zdziwienie ze tak malo chetnych xD
Komentarze (10)
najlepsze
A pozniej zdziwienie ze tak malo chetnych xD