Osobom zainteresowanym DMT, które zobaczą jak je wydobyć z pewnej kory stanowczo odradzam próbę sprowadzenia tych roślin do Polski. Są one na liście substancji zakazanych. Celnicy tego pilnują i zniszczą Wam życie za próbę sprowadzenia "kilogramów narkotyku" do kraju.
To oznacza, że za paczke z Holandii czy Meksyku z materiałem roślinnym tak naprawdę na kilka tripów dostaniecie czape jak za kilo koksu. Dodatkowo na waszą niekorzyść zadziała "zamiar produkcji narkotyku".
@WyszukanaNazwa: mało tego. Przez media i prokurature będzie to przedstawione jako czysty narkotyk. Żeby zrozumieć absurd tej sytuacji dla przykładu DMT:
Z kilograma pewnej kory otrzymasz powiedzmy kilka gramów DMT. Jeśli celnicy złapią cię na sprowadzaniu tej kory, to w wiadomościach i oskarżeniu będzie to zaprezentowane jako sprowadzenie kilograma DMT. Kij z tym, że produktem będzie kilka gramów.
Gdyby cię złapali z paroma gramami czystego DMT, sprawa byłaby przedstawiona w o
@dan-kamynski: wydziela się także na kilka minut przed śmiercią. Wytłumaczenie ewolucyjne: złagodzenie szoku psychicznego związanego z tym faktem, umilenie ostatnich chwil. Stąd historie o umierających staruszkach, którzy w ostatnich minutach mówią "oni już tu są, przyszli mnie przeprowadzić" o rzekomych duchach krewnych, których widzie się tuż przed śmiercią. Jak również te tunele i światłość opisywania po powrotach ze śmierci klinicznej.
Jeśli źle się czuje po marihuanie (złe samopoczucie związane z utratą kontroli, potęgujący się strach) to są jakieś psychodeliki w dosłownie minimalnej ilości które mogę spróbować? Na razie jadę na SNRI które podobno hamują działanie psychodeli. Ewentualnie myślałem nad ketaminą, nie jestem zainteresowany halunami i fazą, bardziej zrozumieniem swoich lęków i walką z nimi
Rokefelery już dawno zakazały DMT bo by im psychiatria padła (substancja endogenna produkowana przez organizm w chwili śmierci i 49 dniu płodu gdzie schodzi do ciała dusza)
Komentarze (591)
najlepsze
To oznacza, że za paczke z Holandii czy Meksyku z materiałem roślinnym tak naprawdę na kilka tripów dostaniecie czape jak za kilo koksu. Dodatkowo na waszą niekorzyść zadziała "zamiar produkcji narkotyku".
Z kilograma pewnej kory otrzymasz powiedzmy kilka gramów DMT. Jeśli celnicy złapią cię na sprowadzaniu tej kory, to w wiadomościach i oskarżeniu będzie to zaprezentowane jako sprowadzenie kilograma DMT. Kij z tym, że produktem będzie kilka gramów.
Gdyby cię złapali z paroma gramami czystego DMT, sprawa byłaby przedstawiona w o
i już to miałem,
pozdro
@sloniasek: podobno to nie jest prawda (kiedyś wierzono, że wytwarza je szyszynka w mózgu)