Miałem depresję i planowałem popełnić s---------o aż pewnego dnia...

...wziąłem jeden z najsilniejszych psychodelików na świecie - DMT. Postanowiłem podzielić się opisem mojego doświadczenia i jego długotrwałych skutków.

[Sercio]

@color1: Jestem ciekawy, skąd u Ciebie bierze się taka nienawiść, co sprawia że tak mu źle życzysz. Koleś miał depresję, był chory, nie widział sensu w życiu i chciał je sobie odebrać. Czy nie jest to fajne że jakiś mało pozorny środek zdołał go od tych myśli oswobodzić? Sprawił że zaczął nawet cieszyć się życiem, żyć spokojniej. Całe twoje zdanie i myśl na ten temat sprowadza się tylko do tego

[Nemayu]

@color1: Potrzeby fizjologiczne to zupełnie coś innego niż potrzeby psychiczne. Albo jesteś takim warzywem jak piszesz albo... Musisz być tym warzywem. Zastanów się czy przypadkiem nie jesteś tym NPCem z mema. Zachodzą u ciebie w głowie jakieś głębsze myśli?

[zacieklykomentator]

Tak samo myślą załamani palacze ruskiego krokodyla. Minus za mówienie, że d---i są spoko.

[MuszeAleNieChce]

@zacieklykomentator: Psychodeliki to jednak trochę inna grupa substancji.

[MuszeAleNieChce]

@zacieklykomentator: No dobrze, ale ja nic nie piszę o THC. Poza tym te wszystkie substancje to narzędzia - to jak się z nich korzysta to inna kwestia. Można dzięki nim poznawać i rozkminiać siebie i świat, po czym do niego wracać i żyć z tymi nowymi rewelacjami, a można i skończyć pod mostem.

[boromeusz]

Co to k---a jest DMT?

[MuszeAleNieChce]

@boromeusz: Służę, k---a, pomocą. :)

Dimetylotryptamina, DMT – organiczny związek chemiczny, dwumetylowa pochodna tryptaminy, psychodeliczna substancja psychoaktywna. DMT występuje w małych ilościach w ludzkim organizmie. W temperaturze pokojowej DMT jest białym lub żółtawym krystalicznym proszkiem. DMT zostało otrzymane po raz pierwszy w roku 1931.

DMT występuje w naturze w wielu gatunkach roślin, zwykle razem z 5-MeO-DMT i bufoteniną. Rośliny zawierające DMT są powszechnie używane przez południowoamerykańskie plemiona indiańskie. Dimetylotryptamina zwykle

[factoryoffaith_]

@boromeusz: może pierwsza linijka opisu rozjaśni ci cokolwiek. Jeśli nie, to minuta w Googlu powinna rozwiać ostatnie wątpliwości. Naprawdę nikt nie będzie spędzał pięciu minut na pisanie komentarza, skoro sam możesz na to poświęcić 10x mniej czasu przy pomocy urządzenia, którym zadałeś to pytanie. Pozdrawiam

[e.....a]

promowanie cpania na wykopie ciag dalszy

[pine]

@eternit_nie_wybacza: dawaj napijemy się wódeczki, wódeczka jest spoko

[rozmontowany]

@eternit_nie_wybacza: W jednym z filmów dokumentalnych o Albercie Hoffmanie i LSD, jeden starszy pan opowiadał, że jedna sesja z LSD pod opieką psychiatry, zrobiła dla niego o wiele więcej, niż miesiące terapii. Są też jakieś badania na necie o sprawniejszej walce z depresją przy pomocy psychodelików. Więc może dobre podejście do tych substancji nie będzie wcale pustym ćpaniem.