ZMYWAK: DWIE TWARZE BRYTYJCZYKA.
Czy tylko mi się wydaje, że Brytyjczycy są mistrzami w noszeniu masek? Twarzy B nie widać do momentu, dopóki twarz A 'holiłucko' gra znajomego. Przed Wami komplet pięciu przykazań, którymi należy kierować się wśród współpracowników w UK, aby w pewnym momencie nie obudzić się na dywaniku...
l.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
To jest jakaś wspólna cecha krajów germańskich. Mam swoja teorie, ze to jeszcze pozostałość po wojnach religijnych w europie zachodniej. Oni za wszelka cenę musza dopasować się do grupy. Dosłownie... za wszelka.
Słabo z 10 punktów góra,bez bonusów.
Noooo,takie coś to rozumiem, z 60 punktów będzie myślę jak nic,i to na dzień dobry,bez bonusów.
Poniżej rozpiska dla #!$%@?:
- dwulicowi
- nigdy nie przyznają się do błędu, ale to nigdy.
- nie są zainteresowani twoją kulturą nawet jakbyś im przyniósł do pracy najlepszą polską potrawę
- owijają w bawełnę trzykrotnie
- nie doceniają twoich starań gdy starasz się budować waszą przyjaźń
- może ci się wydawać, że jesteście kumplami i jest spoko bo dzielicie mieszkanie, ale po wyprowadzce staniesz się obcą osobą
- są
@Nie_bo_ty: są rasistami i ksenofobami (przypominam że straszenie Polakami było języczkiem u wagi przy britexicie)
Z drugie strony... kto nie jest ani rasistą ani ksenofobem tak w głębi ducha?
może jakieś delikatne zgrzyty, ale kurcze, w każdej robocie tak jest na każdej szerokości geograficznej.
brytole niczym szczególnym nie różnią się od polaków. takie same #!$%@? pod każdym względem.
@kai-humai: te zdziwienie bierze się stąd że ludzie pracujący w normalnych pracach, ze średnim wykształceniem, w UK
@neoklasyk: #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oto, co na ten temat miał do powiedzenia pewien znany, doświadczony Irlandczyk:
Nie popieram #!$%@? Anglików, ale trzeba zrozumieć drugą stronę medalu? I dunno...
@amrg: W innym filmie wspomina że mieli dostał dyscyplinarkę że za mało sprzedaje, za długo obsługuje klientów, etc. Tłumaczył to tym że jemu z automatu przypisują rodaków bądź inne osoby komunikujące się mało zrozumiałym angielskim.
@zjawiskoZiobroidalne: Był w tych historiach jeden problem - osoba #!$%@?ąca robiła sobie takie same żarty z szefa jak rozumiem, gdyż jak podkreślał "obrabiali mu dupę wspólnie przez następną godzinę". I ja wszystko
Przyjeżdża następny, wyrabia 180% pracując po godzinach, wytrzymuje 9 miesięcy, wraca do Polski, zatrudnia się więc następnego który #!$%@? 250%, a Ty chcesz tam tylko spokojnie żyć, bez tego całego wyścigu szczurów.
Też bym się #!$%@?ł
I pamietajcie przyslowie kazdego emigranta - Gdy Polak Ci nie zaszkodzil to
Ostatnio po otrzymanej krytyce powiedziałem do swojego szefa ze mam w dupie czego żąda jego szef (sam byłem team leaderem). W nerwach rzucilem tekstem, ten mnie upomniał i powiedział że przecież nie chcę żeby on to przekazal swojemu szefowi więc lepiej żebym wytlumaczył o co chodzi i w czym problem bo tamten będzie oczekiwal raportu z rozmowy. Przeprosiłem, podziekowalem i na spokojnie wytlumaczyłem na czym polega problem.
Kilka godzin później dostałem
W zeszlym tygodniu dostałem awans, na razie na 3 miesiace okresu próbnego.
Przyszedł jeleń i zaczął frajrzyć robiąc za frajer po godzinach. Zachamowanie frajera próbującego narzucić stachanowskie tempo to najzupełniej racjonalny odruch. Tyle no... najpierw powinna z nim pogadać a nie od razu #!$%@?ć.
Ci którzy mówią, że nic im się nie przytrafiło takiego, to nie oznacza, że nikt na was nie doniósł. Pewnie nie było to powiedziane wprost, ale czasem wystarczyło