Wiesz, co lejesz na ręce? Fałszerze podrabiają nawet płyny do dezynfekcji

Podrażnienia skóry, poparzenia, plamy na ubraniach, zniszczone rękawy, odrzucający smród. Środki do dezynfekcji to nowy ulubiony produkt dla fałszerzy. Odpowiednio niska cena wystarczy, by każda ilość znalazła nabywców.

[Gze118]

Nic nie trzeba fałszować. Niektórzy nie widzą różnicy między płynem do dezynfekcji, płynem antybakteryjnym czy "o właściwościach antybakteryjnych".

[ExiTeR]

@Gze118: Kumple mi mówili, że u nich w szkole nawet ławki przecierają płynem do dezynfekcji z orlenu( ͡° ͜ʖ ͡°)

[robertdulinski]

Jeden z marketów budowlanych. Rzeszów. Leją zimowy płyn do spryskiwacza....

[Arytmetyk]

@robertdulinski: Z ciekawości spojrzałem na skład swojego. A-----l to jakieś 30%. Trochę mało.

[pan-bartolomeu-dias]

@Arytmetyk: ale śmierdzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Northrop_Grumman_X]

@RETROWIRUS: 0.09% germans XDDDDDDDD

[aberazioon]

@Kodzakx: Zyklon Desinfektionsmittel

[Mszanin]

jak mnie proszą o dezynfekcję to odpowiadam, że przed momentem wysiadając z auta zrobiłem to własnym płynem. Nikt mnie nie zmusi do uzywania nieznanego pochodzenia płynu, który może być mocno szkodliwy dla skóry.

[fstab]

@Wycu91: tak z ciekawości kto taki obowiązek nakłada?

[Lukki]

@AmolProtos: można nosić też na lewej stronie ;)

[PrawieJakBordo]

Z moich obserwacji większość sklepów oszukuje na płynie - albo wlewając tam coś rozcieńczonego, albo w ogóle coś co na 90% wirusa nie zabije. Tyczy się to nawet tych wielkich sklepów.
A hitem jest lidl który kupił stojak do dezynfekcji ale płynu to tam chyba nikt nigdy nie dolewał - tak se po prostu stoi.

[Walus002]

@PrawieJakBordo:

A hitem jest lidl który kupił stojak do dezynfekcji ale płynu to tam chyba nikt nigdy nie dolewał - tak se po prostu stoi.

Jako znawca się wypowiem. Ma tak małą pojemność, że co godzinę dwie trzeba biegać i dolewać. Taka mądra firma.

[R.....p]

A hitem jest lidl który kupił stojak do dezynfekcji ale płynu to tam chyba nikt nigdy nie dolewał - tak se po prostu stoi.

@PrawieJakBordo: U mnie coś takiego praktykuje pewna galeria handlowa. Na moje oko stojak znajduje się tam po to, by każdy kolejny wchodzący dotknął go w ten lub inny sposób i przekazał swoje wirusy następnym.

[ToJaTwojMorderca]

Pare razy sie skusilem gdzies z dozownika sobie skorzystac to byl dramat, smród gorszy niz izopropanol do czyszczenia maszyn i skora wysuszona na wiór.
Teraz robie sobie sam swoj wlasny: zel aloesowy z rossmana, kilka kropel olejku herbacianego i spitytus 96%. Moge sie w tym kąpać i nic mi nie dolega a mam AZS na rekach wiec sa wrażliwe.

[Felonious_Gru]

@ToJaTwojMorderca: dobrej jakości izopropanol nie capi. Ma zapach może i intensywny, ale krótkotrwały. A wysusza tak samo jak spirytus.

Tak z kategorii dowód anegdotyczny: dla mnie spirytus ma bardziej nieprzyjemny zapach niż izopropanol.

[olmec]

@ToJaTwojMorderca nie wiem jakie stężenie uzyskujesz po dodaniu żelu aloesowego, ale ponoć najlepiej mieć ok 75% - skutecznie zabija co ma zabić, a nie odparowuje tak szybko i "ma czas" zadziałać.

[PandaCzarna]

Tylko sprawdzone receptury!

[gl0wa]

odrzucający smród

Hmm, odurzający?

[surdelos]

Ja moczem dezyfekuje ręce dziala tak samo jak spirytus

[Vanni]

Nie muszą podrabiać. Są w internecie materiały pokazujące jak np. sprzedawcy w niektórych sklepach zmuszają klientów do stosowania środków do dezynfekcji, po czym po bliższym zapoznaniu się z etykietą okazuje się, że są to środki przemysłowe, nie do stosowania na ludziach lecz na maszynach.

[Anna_]

@Vanni: I w takiej sytuacji powinien być pozew. Sklep nie może nikogo zmusić do dezynfekcji płynem o nieznanym składzie, a nigdzie nie zauważyłam żeby była wywieszona informacja o składzie. Nawet jeżeli, to nie ma żadnej gwarancji że w dozowniku nie ma nic innego. Kto mądry to tego nie używa.