Warsaw Basic

Polska wersja języka programowania BASIC, posiadająca o wiele większe możliwości niż typowy Sinclair czy Atari Basic. Był lepszy, szybszy i bardziej profesjonalny.

[r.....z]

Był lepszy, szybszy i bardziej profesjonalny.

I dlatego nikt o nim nie slyszal ¯\_(ツ)_/¯

[r.....z]

@marcinnosek: Chcialbym! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moj ZX Spectrum wlaczal sie w pol sekundy, ale to byly lata 80, inne czasy. Teraz nie ma czasow i dlatego tak dlugo sie wlaczaja...

[ArdattYakshi]

10 PRINT „Hello World”
20 GOTO 10

RUN

[materazzi]

@ArdattYakshi:
10 PRINT "Usun konto"
20 FOR I=0 TO 10 STEP 1: ? "!"
30 NEXT I: GOTO 10

RUN

[friesee]

Był....

[the_revenant]

Chciałbym zobaczyć trochę przykładowego kodu w tym artykule. Szczególnie ciekawi mnie jak zaimplementowali te wszystkie cechy o których mowa, jak zmienne lokalne, pętle while, etykiety i inne. Tak jak w nowszych Basic-ach na PC czy inaczej, może lepiej?

Podziwiam jak w czasach, w których u nas nic nie było, nawet dostępu do kompa, na którym można by programować powiedzmy w C, że oni mieli taką wiedzę na temat teorii programowania.

Ja w

[gl0wa]

@RETROWIRUS co to znaczy że był "bardziej profesjonalny"? W jakim sensie?

[secret_passenger]

@gl0wa: przeczytaj artykuł. tam jest wszystko dobrze opisane - chodzi o rozszerzenie mozliwości standardowego BASIC-a na VIC20 a później na C64, choćby w kontekście modularności programów. więcej nie napiszę - warto przeczytać

[dave8]

a że byliśmy komunistycznym zadupiem, nikt o tym sie nawet nie dowiedział

[slx2000]

Pozostała więc praca, polegająca na rozgryzaniu pamięci komputera bajt po bajcie. Autorzy wprowadzali proste programy, a następnie metodą prób i błędów śledzili zmiany zachodzące w pamięci.

Metodyka zaiste godna polskiego doktoranta :)
Tam było tylko 8 kB ROM-u, czyli nie więcej jak 3200 instrukcji maszynowych. Można to było zdeasemblować w 16 minut i przeanalizować w tydzień. A oni żmudnie pisali programy i obserwowali zmiany w RAM-ie :D

[secret_passenger]

@slx2000: fajnie tak w roku 2019 mając w zasięgu ręki cały internet oceniać ludzi z lat '80 żyjących w kraju ograniczeń na wwóz technologii (COCOM) gdzie zdobycie jakiejkolwiek literatury, nie mówiąc o oprogramowaniu to był spory problem.