Fakt, że przyszły na świat jest ich jedyną winą. Za co więc muszą tak cierpieć?
One nie miały tyle szczęścia, nie urodziły się w ciepłym, "kochającym" domku...urodziły się niechciane, doświadczyły zimna, bólu. Ich cierpienie nazywa się KOCIM KATAREM. Ta choroba zabiera rocznie tysiące kociąt...skazane na ból, strach, głód... BŁAGAMY! POMÓŻCIE PRZEŻYĆ TYM MALUCHOM!
Kitkuuu-ratujemy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
- Odpowiedz
Komentarze (58)
najlepsze
Pierwszy raz widzisz zbiórkę w necie na chore, słodkie zwierzątko ze smutną historyjką? :)
Jeden kotek już nie żyje, więc koszty leczenia powinny spaść o połowę, ale zbiórka nadal trwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Zakop.
Zamknij się w końcu. Nie wstyd ci zarabiać na cierpieniu zwierząt?
to tylko zwierzęta