Fakt, że przyszły na świat jest ich jedyną winą. Za co więc muszą tak cierpieć?
One nie miały tyle szczęścia, nie urodziły się w ciepłym, "kochającym" domku...urodziły się niechciane, doświadczyły zimna, bólu. Ich cierpienie nazywa się KOCIM KATAREM. Ta choroba zabiera rocznie tysiące kociąt...skazane na ból, strach, głód... BŁAGAMY! POMÓŻCIE PRZEŻYĆ TYM MALUCHOM!
Kitkuuu-ratujemy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
- Odpowiedz
Komentarze (58)
najlepsze