Moda na bycie singlem. Coraz częściej wybieramy życie w pojedynkę
![Moda na bycie singlem. Coraz częściej wybieramy życie w pojedynkę](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_oCoGIQyETlzfarjmFsw51vqSU30E1DQQ,w300h194.jpg)
Bycie singlem promuje się dziś w mediach. Dla jednych to usprawiedliwienie faktu, że są sami, inni świadomie dokonują takiego wyboru. Zdeklarowane singielki wywodzą się spośród kobiet, które stawiają na karierę, nie na budowanie rodziny i rodzenie dzieci - mówią psycholodzy.
![poradnik_zdrowie](https://wykop.pl/cdn/c3397992/poradnik_zdrowie_CP9pcHsD96,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 549
Komentarze (549)
najlepsze
27 lat to jeszcze spokojny wiek na poznanie nowej dziewczyny i wejścia z nią w związek. W gimbazie i LO ludzie są jeszcze mocno niedojrzali. Mało takich związków zwycięża próbę czasu. Ludzie dojrzewają i zmieniają się.
Ty masz naprawdę dobry wiek. Nie gadaj głupot.
@marilyn92: Bzdura. Im dalej tym jest gorzej. Nie znam żadnych ludzi co mają żony i swoją pierwszą dziewczynę poznali koło 30. W tym wieku to juz nawet nie ma jak tej dziewczyny poznać, bo koleżanki to juz głównie ohajtane lub mają faceta, a nawet jak nie to i tak jesteś tak #!$%@? w ich podrywaniu, że cie oleją.
Może mam trochę skrzywdzone podejście do życia, ale pewnie do #tfwnogf do końca roku wstąpię jak nic się nie zmieni.
Układ prosty ja zarabiam x2, ona tylko dokłada się do mieszkania i jedzenia, reszta na co chce. Cała reszta samochód (dzięki któremu defa kto może pracować), sprzęt wszystko ja kupiłem i nie, nie mam z tym problemu. No do
Nie ma żadnego sensu pakować się w standardowy związek jak nie masz zamiaru mieć dzieci. BTW koleżanki wkładają w te relacje więcej pary niż moja była przez cały okres trwania tradycyjnego związku. Więc ogólnie synek nie #!$%@? mi tutaj
Czytając Twój komentarz słyszałem w głowie to intro :P
źródło: comment_W2o0Mks4DM8o588KxJvsnx8dGA9rMqYE.jpg
Pobierz