Bruksela chce, żeby Polacy jeździli wolniej

Eksperci z Unii Europejskiej chcą, by Polacy zdjęli nogę z gazu - pisze w piątek "Rzeczpospolita". Chodzi między innymi o ograniczenie prędkości na autostradach do 120 kilometrów na godzinę oraz w obszarze zabudowanym w nocy do 50 kilometrów na godzinę.

[szafran111]

Już widzę po sprowadzeniu do PL auto z GPS odczytuje położenie i wprowadza "Polish speed limit". No i taki powiedzmy V8 jedzie maks 140km/h tyle co 1.4 w LPG (ʘ‿ʘ) Otwierają się punkty "Odblokowywania" i każdy jest zadowolony hehehe. Euro-p----y są coraz zabawniejsi...

[miedasq]

"eksperci" nie no skoro eksperci to musimy szybciutko to zrobić

[jozek444]

to niech jeszcze wystąpią z taką petycją do UK(jeszcze są w unii) i za terenem zabudowanym niech zmiejszą prędkość z 60 mil (96 km) do 50 mil(80 km) a jeśli nie to niech zajmą się swoimi inżynierami jak to zaproponował Grzegosh21

[a.....k]

A my chcemy, żeby się o----------i od wewnętrznych spraw naszego kraju.

[Anderson_]

Niedawno wróciłem z Sycylii. 1200km po tej wyspie. Obaj z kumplem stwierdziliśmy że Sycylijczycy z----------ą. Pomijam chaos na skrzyżowaniach w miastach oraz olewanie świateł, o tym możnaby esej napisać. Mówię o drogach pozamiejskich - dwa razy większa prędkość niż na znaku przestała mnie dziwić po paru dniach tam..

[wszystko_zajete_]

A ja chciałbym żeby bruksela zajęła się swoimi sprawami, np może problemem ciągłego niekontrolowanygo napływu inżynierów z dalekiego wschodu?

[mkay1]

@wszystko_zajete_: skoro pytasz, to nie wiemy czy byś chciał. nie widzimy też (a przynajmniej ja nie widzę) związku z wykopaliskiem...

[wszystko_zajete_]

@mkay1: związek - bruksela chce naprawiać sytuacje na naszych drogach -> może lepiej niech się zajmie poważniejszymi problemami które leżą w jej kompetencjach. Od przepisów w Polsce jest polski rząd, a imigranci w sposób niekontrolowany napływają do całej europy i tym się powinni zająć bo to ich rewir. Po za tym jest coś takiego jak pytanie retoryczne.

[tadesko]

No Antonio to teraz d-------ś! Byłem w Brukseli jakiś miesiąc temu i jechałem ich żałosną autostradą z ograniczeniem do 120. Zwykle nie jeżdżę szybciej niż 120 ale jak na autostradzie mamy to ograniczenie to widzę że inne samochody jadą niepewnie. Czają się jakoś wypatrując fotoradarów. Może Antonio p------------z się do niemieckich autostrad, czy jakoś nie masz odwagi?

[E.....0]

Niech Bruksela zajmie się zamieszkami w Brukseli. Już zaczyna podchodzić to pod komunę. Ostatnio był pomysł o obowiązkowym wykrywaniu znaków inograniczniku a teraz to. Raczej powinni znieść limity bo i tak są fikcja.

[grzegorz-nagy]

Mają mały kraj stąd kompleksy. Jedź przez Polskę po a4 120km/h

[iryss]

Pffff... ach co biurokraci wciąż są przekonani że papierkiem.wszystko można. Ja rozumiem, że Norwegowie zabrali prawo jazdy swojemu królowi za prędkość. Ale oni nie rozumieją, że króla to.my wybieralismy sobie sami. No i żaden (bez urazy) nie miał na imię Hakkon