Od dawna usiluje sie dowiedziec skad sie biora materialy do budowy tych elementow? Tj jak duze zageszczenie chaotycznie poruszajacych sie elementow musi byc, zeby to tak zadziałało?
@thomeq: Komórka sama dba o zagęszczenie tych materiałów w swoim wnętrzu. Kontroluje zagęszczenie aminokwasów przepuszczając je przez błonę komórkową z zewnątrz. Kontroluje zagęszczenie określonych białek przez zlecanie ich produkcji w rybosomach. Wydaje mi się że może też kontrolować ilość powstających kompleksów białkowych przez aktywacje i dezaktywacje białek potrzebnych do ich budowy. Bardziej się nie zagłębiałem ale jak widać są też te białka kinetyczne i ich torowiska które mogą służyć do przenoszenia
@thomeq: Kiedyś zapytałem @fiziaa co się dzieje gdy rybosom syntezujący białko nie może doczekać się na odpowiedni aminokwas. Z tego co pamiętam odpowiedziała że rybosomy mają mechanizm time-out który powoduje przerwanie syntezy białka po pewnym czasie oczekiwania. Podejrzewam też że stąd biorą się choroby i osłabienie spowodowane niedożywieniem - nie dość że komórka nie ma zasobów do budowania potrzebnych struktur to jeszcze musi zużywać je do trawienia wadliwych, niedokończonych białek.
Tak sobie myślę że większość tych skomplikowanych struktur w komórkach odpowiada za zdolność samoregeneracji i replikacji organizmów. To podejście mocno nadmiarowe. IMO: Nasze roboty osiągną podobny poziom inteligencji i sprawności manualnych przy znacznie mniejszym stopniu skomplikowania konstrukcji. W przypadku uszkodzenia części będą po prostu wymieniane na nowe.
Aż dziwne że ewolucja nie wypracowała strategii opierającej się na wymianie uszkodzonych organów. Takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić w organizmach kolektywnych tworzących ule.
Aż dziwne że ewolucja nie wypracowała strategii opierającej się na wymianie uszkodzonych organów. Takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić w organizmach kolektywnych tworzących ule.
@AdireQ: Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Regeneracja jest przecież istniejącym procesem, na poziomie komórkowym komórki się bez przerwy wymieniają, a dosłowna "wymiana" uszkodzonych organów tak jak części mechanicznych to przecież absurd który nie mógł zostać wykształcony w toku ewolucji.
a dosłowna "wymiana" uszkodzonych organów tak jak części mechanicznych to przecież absurd który nie mógł zostać wykształcony w toku ewolucji.
@Elaviart: Mocno odmienne od tego co obserwujemy w naszym środowisku ale czy niemożliwe? Mam na myśli koncepcje kolektywnego super organizmu przybierającego formę ula zdolnego do produkowania dronów dedykowanych określonym zadaniom. Ul mógłby posiadać mechanizmy zdolne do decydowania o tym czy naprawa danego drona jest opłacalna. Uszkodzony dron przeznaczony do naprawy byłby
To co się dzieje w organizmie, jak odbywa się rozwój małego dziecka i cała tajemnica DNA rozwala mi umysł. Ciekawe czy kiedyś kompletnie zrozumiemy te wszystkie mechanizmy. Na razie rozumiemy pobieżnie z zachowaniem jakiejś logiki, ale o samym działaniu np. mózgu również za wiele nie wiemy.
Ktos kiedys wrzucił film, w ktorym ktos tlumaczyl, ze swiat dazy do bardziej zlozonych struktur. Chyba jeden z odcinkow TED. Bylo tam fajnie przedstawione budowanie pierwszych molekul i ewolucja ich poprzez doczepianie kolejnych zwiazkow itd. Ktos pamieta cos?
Komentarze (80)
najlepsze
źródło: comment_CdsBEOSboZI7YlrZvnYa2ob2TC0LFVDP.gif
Pobierz#pdk
źródło: comment_Ywncd2wjtxGx9JnEU445PD4vTIlyjes2.jpg
PobierzPytałem
Aż dziwne że ewolucja nie wypracowała strategii opierającej się na wymianie uszkodzonych organów. Takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić w organizmach kolektywnych tworzących ule.
@AdireQ: Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Regeneracja jest przecież istniejącym procesem, na poziomie komórkowym komórki się bez przerwy wymieniają, a dosłowna "wymiana" uszkodzonych organów tak jak części mechanicznych to przecież absurd który nie mógł zostać wykształcony w toku ewolucji.
@Elaviart: Mocno odmienne od tego co obserwujemy w naszym środowisku ale czy niemożliwe? Mam na myśli koncepcje kolektywnego super organizmu przybierającego formę ula zdolnego do produkowania dronów dedykowanych określonym zadaniom. Ul mógłby posiadać mechanizmy zdolne do decydowania o tym czy naprawa danego drona jest opłacalna. Uszkodzony dron przeznaczony do naprawy byłby