Jakie książki o nauce warto przeczytać?

Niekompletna ale ciekawa lista pozycji naukowych i popularnonaukowych głównie z dziedziny biologii. W sam raz, żeby zapełnić sobie regał i nie trzeba się było posiłkować fototapetą z książkami...

[NoOne3]

O nauce? Obowiązkowo:

[KEjAf]

@NoOne3: I nie tylko dla fizyków. To są treści w których podstawy fizyki są narzędziem (to bardzo dobre narzędzie) służącym do nauki myślenia.

Godne polecenia dla wszystkich którzy czasem coś myślą i chcieliby robić to lepiej. Bez względu na to czy obecnie radzą sobie dobrze (na pewno można coś poprawić) i czy interesuje ich fizyka.

[druga_strona_sebixa]

@NoOne3: A propos autora to dorzucę od siebie. Baaardzo przyjemna lektura!

[measure]

Proponuję zajrzeć na www.madreksiazki.org - moją ulubioną stronę dotyczącą książek popularnonaukowych (a przy tym największy w Polsce portal z recenzjami tego typu książek). Cenię to, że jest on tworzony przez naukowców i ludzi związanych z nauką, i to tworzony hobbystycznie - a zatem recenzje są obiektywne, bo autorom nikt za pisanie laurek nie płaci (zresztą są tam też recenzje bardzo krytyczne). Obecnie znajduje się tam zdaje się blisko tysiąc wpisów, z których

[Aledymyumagicala111]

@measure: Dzięki!

[qwerte]

recenzje są obiektywne

@measure: recenzje są zawsze subiektywne.

[SunnO]

Bill Bryson - "Krótka historia prawie wszystkiego" Polecam, książka napisana w naprawdę przystępny sposób i super się ją czyta.

[b.....3]

@SunnO: to podstawowa, popularno-naukowa pozycja

[oiio]

@haes82: Być może mam po prostu źle przesunięty środek ciężkości, ale w momencie gdy czytałem to dzieło, jednak większość rzeczy była mi już znana i czułem się trochę jak przeglądając podręcznik do liceum. Niby kilka fajnych pozanaukowych ciekawostek których nie znałem, ale do przodu mnie w żadnym stopniu nie posunęła.

Jednak będąc szczerym również dałbym jej 10/10, bo to, że ja nie byłem w momencie czytania dobrym odbiorcą to nic

[Crushmaker]

z obrazkami :)

[JimS]

@Crushmaker: oh no.. flashback ze studiów.. help

[piaskun87]

@Crushmaker: do tego obowiązkowo:

[MalyBiolog]

Popularnonaukowe, ale (subiektywnie) na wysokim poziomie. ;)
1) Zarazki, geny a cywilizacja
2) Cudowny lek

[biwalencik]

@MalyBiolog
Krotka historia czasu

Samolubny Gen

Pan raczy zartowac panie Feynman

[Dzemtenjem]

@biwalencik: Pan raczy żartować panie Feynman to bardziej biograficzna, ale również polecam bo przyjemnie się czyta.

[Mr--A-Veed]

Ja ostatnio czytam Drugi Rozbiór Polski Roberta Howarda Lorda.

Jedyna taka historyczna analiza sytuacji I RP przed drugim rozbiorem i panujących wtedy relacji dyplomatycznych, jak również zmian.

Książka oparta na archiwach rosyjskich, do których nikogo wcześniej, ani nikogo później nie dopuszczono, książka zawiera odniesienia, przypisy. A więc jest to analiza całkowicie historyczna, bez fantazji autora.

A

[WLADCA_MALP]

Podstawowa książka, której brak na lekcjach biologii w L.O. to Desmond Morris - Naga Małpa (choć dalsze książki też warto liznąć). Dlaczego? Bo można się z niej dowiedzieć czemu nie mamy tylu włosów co małpa (kilka fajnych teorii), dlaczego mięso pozwoliło nam zejść z drzew itd itp.

[inquis1t0r]

@WLADCA_MALP: Ciekawie też próbował uzasadnić ewolucyjne znaczenie homoseksualizmu.

[Ruthan]

To ja polecę "Od zwierząt do bogów" Yuvala Noaha Harariego.

[Siergiej0]

@Ruthan: świetna książka! Polecam

[pixtri]

Nie może zabraknąć
Carl Sagan - Kosmos

[Meph1k]

Super, że powstało takie znalezisko. W końcu cos dobrego w tym szambie ;-)