"Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał Dariuszowi Michalczewskiemu zapłacenie grzywny w wysokości 3 tys. zł. Taka kara spotkała boksera za pobicie żony Barbary. "
@vqrvionix: Znajomy 2 lata na 4 w zawieszeniu za 2 lufki trawki wymieszanej z tytoniem wyliczyli jakoś ponad gram, ale to było parę lat temu co nie zmienia faktu, że zwykłemu Kowalskiemu by się tak nie upiekło chyba że się coś zmieniło.
@skinnydog: Janusz #!$%@? Grażynie - 2 lata na 5, czyli max zawiasy, niebieska karta itp.
Michalczewski #!$%@? swojej żonie - oj tam, symboliczna grzywna, na pewno się chłopak poprawi.
Słowo klucz: Sąd Okręgowy w Gdańsku. Gdańsk znany z tego, że prawo karne się tam nie przyjęło. No i z różnego rodzaju powiązań sędziowsko-prokuratorsko-biznesowo-polityczno-towarzysko-gangsterskich.
Żaden, powtarzam, żaden wyrok gdańskiego sądu mnie nie zdziwi.
@Droper: Żona to symbol rodziny, a rodzina to przeżytek i zabobon, więc walka z zabobonem jest dla lewicy raczej powodem do chluby niż wstydu. Zresztą oni i tak nie wiedzą co to wstyd. ( ͡°͜ʖ͡°)
@krzysztof-kantoch-5: Faktu pobicia nie zmienia. Sprawę karną - zmienia. Bo dowodem że pobił są zeznania żony. Nie ma zeznań - nie ma pobicia... Nie da się inaczej
@saser91: A ja nie, bo wielu kobietom wydaje się, że im wszystko wolno i same się proszą idiotki, a jak dostaną gonga to jest płacz, napadli mnie i #!$%@? wie co jeszcze. Kobieta a kobieta to duża różnica. Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś mnie fizycznie tknie to mam prawo w taki sam sposób się bronić. To, że ważę 2x więcej i mam 5x więcej siły to już wina
Syn Wałęsy też potrącił kobietę, uciekł z miejsca wypadku i sprawie łeb ukręcono. "Które prawo dla nas a które prawo dla nich..." - śpiewał lata tamu Kazik.
Komentarze (159)
najlepsze
Policjanci znaleźli wtedy przy Michalczewskim 0,3 grama kokainy
Zajebista kara pewnie nie może wyjść z szoku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdańsk i wszystko jasne. Matecznik PO. buhahahaha
edit. Dopiero co dali tam decyzje na obchody 31 dla KOD. Dobrze, że to wojewoda odwołał bo to się w pale nie mieści.
Michalczewski #!$%@? swojej żonie - oj tam, symboliczna grzywna, na pewno się chłopak poprawi.
Słowo klucz: Sąd Okręgowy w Gdańsku. Gdańsk znany z tego, że prawo karne się tam nie przyjęło. No i z różnego rodzaju powiązań sędziowsko-prokuratorsko-biznesowo-polityczno-towarzysko-gangsterskich.
Żaden, powtarzam, żaden wyrok gdańskiego sądu mnie nie zdziwi.
Komentarz usunięty przez moderatora
No i mamy wytłumaczenie niskiego wyroku.
Sprawę karną - zmienia.
Bo dowodem że pobił są zeznania żony. Nie ma zeznań - nie ma pobicia...
Nie da się inaczej
"Które prawo dla nas a które prawo dla nich..." - śpiewał lata tamu Kazik.