Polska lekarka przegrała proces o klauzulę sumienia w Norwegii.
Polska lekarka odmówiła założenia pacjentce spirali antykoncepcyjnej. A jakże, powołała się przy tym na popularną w Polsce klauzulę sumienia. Jednak norweski szpital wyrzucił ją za to na bruk. Lekarka poszła do sądu. Przegrała.
tig3ro z- #
- #
- #
- #
- #
- 251
Komentarze (251)
najlepsze
@staa: Jak bym wierzył "gościowi" to nadal bym wierzył w świętego mikołaja i ludzi chodzących po wodzie 2k lat temu. Masz kontrakt to pokaż nie masz to nieprawda.
@staa: Cytuję "ani zakładać im domacicznych wkładek wczesnoporonnych" To albo przeinaczenie Gościa albo głupota pielęgniarki. Wkładki domaciczne tzw spirale nie powodują poronienia tylko nie pozwalają na zapłodnienie. Mogło by dojść do poronienia kiedy wkładka jest założona po zapłodnieniu ale ją zakłada się po teście ciążowym i przez pierwszy miesiąc nadal należy używać także innej antykoncepcji.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@drjohann: Jedyny problem stworzyła ta lekarka.
A zaraz potem zostanie mianowana ministerialnym ginekologiem kraju, czy czymś takim.
"Przepraszam Pani Halinko, ale nie mogę Pani wyciąć tego guza w piersi, bo przyrzekałem, że po pierwsze nie nie będę szkodzić. A uszkodzenie Pani piersi skalpelem będzie pierwszym, co musiałbym zrobić".
Mieszkała w szpitalu? :)
Nam jeszcze niestety duzo brakuje do cywilizowanych panstw ;/
U nas w sejmie #!$%@? jakies uchwaly w zwiazku z postaciami z religijnych zabobonow ;/
A tak swoją drogą to niech sobie robi co chce, ale na prywatnej działalności, ale w publicznym szpitalu. Tylko żeby afiszowała się z tą swoją klauzulą, aby nikt nie miał niespodzianki.
@bircov: Wyleciała z roboty. Pewnie ze wpisem do akt. Przecież to jest ostateczna kara, jaką można wymierzyć pracownikowi (z wyłączeniem spraw karnych).
Potem jeszcze przegrywa w sądzie. Niezależnie jakie poglądy ma ona, została bardzo jasno poinformowana przez system na dwóch różnych poziomach, że w tym kraju tak nie
Wracaj do Polski, tam (za raczke z kosciolem) bedziesz tym przykladem antylekarza
Beka z katoli-prymitywow (tak podobnych w swym konserwatyzmie i zasadach do muzulmanow...)
xD
Mi sie zyje na zachodzie zajebiscie. Powiem jeszcze raz - ZAJEBISCIE!!!
Polske odwiedzam na 2 tygodnie w roku, wole pojechac sobie do Amsterdamu czy Walencji.
Nikt mi nie truje o aborcji, o zamachu smolenskim, zyje spokojnie, szczesliwie, nie mam stresu, kasa sie zgadza...
Kosciol nie wpieprza sie do polityki, panstwo daje wytchnac obywatelom, nikt mi nie zaglada do lozka.
A najlepsze, ze katolom z
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To, że tutaj ma klauzule sumienia nie jest równoznaczne z faktem, że taka sama klauzula obowiązuje w Norwegii. Jak widać, nie obowiązuje.
Dziwię się w ogóle tym wszystkim lekarzom, którzy uczyli się ciężko przez tyle lat (wiedząc dokładnie jak wygląda obecna medycyna i na co pozwala), by potem płakać, że im sumienie nie pozwala leczyć ludzi. Skoro nie pozwala leczyć, to po co w ogóle
swoja drogą to jest właśnie argument za prywatną służbą zdrowia, bo nei było by żadnych problemów z klauzula sumienia, jakis lekarz nie chciał by wykonywać jakis zabiegów to otwiera prywatny gabient i ich nie robi
U nas jest często inaczej. jeden lekarz. W publicznym spzoz klauzula sumienia, ale po godzinach w gabinecie to już nie ma klauzuli sumienia.