Gdzie się podziały cholerne chlapacze w samochodach?
Przyszła taka pora roku, kiedy podczas jednej trasy możemy opróżnić cały zbiornik z płynem na spryskiwacz tylko dlatego, że auta jadące przed nami wyrzucają spod kół całe topiące się błoto pośniegowe i różną ilość piachu i drobnych kamyków. Dlaczego producenci przestali zakładać...
pussyrider z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 333
Komentarze (333)
najlepsze
Albo wszystkie golfy z tym małym logo VW, to wyglądało świetnie, chyba najbardziej mi się podobały w cywilnych autach. Tak samo biały napis FSO na chlapaczach starych polskich aut, czy logo M3 na tych od BMW (。◕‿‿◕。)
Nie wiem co i komu tacy kierowcy chcą udowodnić, ale jeśli któryś z nich to czyta, niech ogarnie: przejedź tym lewym pasem chociaż ze 100m przede mnie, zanim wrócisz na prawy.
Gdzie te Grażyny, gdzie mały Fiat
Brak chlapaczy - niższe koszty produkcji, ale za to wyższe koszty użytkowania (płyn do spryskiwaczy, uszkodzenia lakieru, myjnia). Czyli biznes się kręci. Po co cały artykuł pisać na ten temat ?
@AlexR: no i wcale to źle nie wygląda, jest OK
@iron_fox2: kiedyś sie mówiło, że aby podnieść wartość malucha, wystarczy zatankować do pełna. Teraz sie mówi, że wystarczy mieć aktualną polisę OC ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak, to faktycznie mój maluch, to jest model FL z 1993r, a więc ostatnie