@piant: Kierowca wyhamował.. gdyby się wtarabanił wtedy można mu coś zarzucić.. Widocznie wie z jaką może jechać prędkością żeby wyhamować przed nagłą przeszkodą - nie mniej logika podpowiada, żeby zwolnić gdy widzi się stojące samochody i nie widać co jest z tirem, po to aby nie musieć awaryjnie hamować.
policjant to jedno ale typ po co tak zadupca? W dodatku widoczność słaba, nie bez powodu tir i osobówka stoją przed światłami mimo zielonego. Kolejny sebix myśli, ze jest święty?
@Szoferman: no tak. I to jest powód do tego aby zwolnić i przejechać powoli przez przejście bo nie wiadomo co tam się stało. Przyznałeś mi tylko rację a raczej nie chciałes prawdA?
@khad: ale ja nie mówie nigdzie o wyprzedzaniu tylko o tym, ze skoro widzi, że na środkowym pasie mimo zielonego stoi tir a on w ogóle nie zmniejsza prędkości tylko zmienia pas i jedzie dalej nie wiedząc co się dzieje na przejściu przed tirem to jest po prostu skrajna nieodpowiedzialność i debilizm w jednym. Nawet jakby babka jakas wbiegła na przejście i zablokowała jezdnie to nie powód, żeby miec ją w
Kierowca z kamerą to chyba kursant nauki jazdy. Widzi, że pojazdy stoją na sąsiednim pasie, a on nawet nie zmniejsza prędkości. Bez doświadczenia i wyobraźni - bo równie dobrze, to dzieci mogłyby wybiec na jezdnie za piłką i przez takich jak on, byłaby tragedia...
@bourgeois: nie masz zielonego pojęcia co znaczy dynamiczny... Druga rzecz, to wyhamował, bo miał zapas odległości co w żadnym stopniu nie zależało od niego, gdyby przeszkoda pojawiła się 2-3 sekundy później to wbiłby się i żadne hamulce by nie pomogły. Także gratuluje, wyobraźnie masz na poziomie pękniętej opony.
@Pooodi: Mogł... ale mógł też jechać 90kmh. Wiadomo, że perspektywa kamery zaburza odczyt, ale wg mnie jechał za szybko. W dodatku widział wcześniej zator na drodze.
ok, te samochody stały, było przejście dla pieszych, olewając policjanta i czarny samochód, gdyby ktos po prostu nie zdazyl na światłach i dlatego te samochody stały to ten by go skasował.
Komentarze (182)
najlepsze
Druga rzecz, to wyhamował, bo miał zapas odległości co w żadnym stopniu nie zależało od niego, gdyby przeszkoda pojawiła się 2-3 sekundy później to wbiłby się i żadne hamulce by nie pomogły.
Także gratuluje, wyobraźnie masz na poziomie pękniętej opony.
to nie było "bez problemu", to było gwałtowne hamowanie
Na początku pomyślałem, że policjant zajechał mu drogę tym Mondeo, bo za szybko jechał xD
@Pooodi: Mogł... ale mógł też jechać 90kmh. Wiadomo, że perspektywa kamery zaburza odczyt, ale wg mnie jechał za szybko. W dodatku widział wcześniej zator na drodze.