Patriotyzm gospodarczy w Polsce – obowiązek, moda, czy ksenofobia? -...
Polacy w serwisach społecznościowych często deklarują dumę z krajowych produktów, a w mediach pojawia się coraz więcej wzmianek o patriotyzmie gospodarczym – wynika z analizy mediów społecznościowych w IMM. Na przełomie marca i kwietnia dyskusję na ten temat rozbudził m.in. materiał...
paulina-smuk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 238
Komentarze (238)
najlepsze
@chomik3: Kupując produkty z tym kodem równie dobrze możesz wspierać zagraniczny biznes, bo to jest oznaczenie gdzie dany kod zarejestrowano i nie zawsze się on pokrywa z miejscem produkcji/pochodzenia kapitału.
@boguchstein: A zyski laduja poza Polska
Miesiąc temu chciałem kupić samochód polskiej myśli technologicznej, ale niestety nie znalazłem takiego produktu i zdecydowałem się ostatecznie na renaulta (francuska myśl technologiczna).
Jutro zamierzam kupić telewizor - zobaczymy co znajdę na stanie w sklepie.
Od 2014 roku to puszczają!
@TytusBombaHD: To nie jest takie złe. Nawet całkiem, całkiem - wystarczy, że dłużej posłuchasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeden taki przykład.
Dalej wybieram: Ciechana i Namysłów na pierwszym miejscu wśród piw.
Przekąski słone od Aksam (Beskidzkie).
Czekolady gorzkie od Terravita.
Wafelki od Goplany "Grześki".
Polscy dostawcy do wielkich sieci są wyzyskiwani, jadą na minimalnych marżach a terminy płatności doprowadziły nie jednego przedsiębiorcę do bankructwa. Nie mówiąc już o tym jak trudno jest wprowadzić produkt na półkę...
Dlatego twierdzę że ważniejsze jest u kogo kupujemy, dajmy zrobić polskim sklepom, one płacą podatki w
Gdyby Czesi kupowali tylko czeskie, Słowacy tylko słowackie itd. to polskie firmy nie miałyby szansy nic wyeksportować. Oprócz narodowego patriotyzmu gospodarczego powinien być też patriotyzm regionalny. Tzn. jak nie odpowiada nam produkt polski, to w drugiej kolejności sięgamy po węgierski czy rumuński, a dopiero na końcu niemiecki, chiński,
To, że zwykle zmuszeni jesteśmy kupować w sklepach/marketach należących do obcego kapitału ma się nijak do wybierania produktów WYPRODUKOWANYCH w Polsce!
Sklep/market to tylko pośrednik który zwija z całej kasy zwykle niewielki procent.
Prawdziwy zysk dla naszego kraju kreuje się po stronie producenta, który zmuszony jest do inwestowania znacznych środków na lokalnym rynku żeby w ogóle coś wyprodukować.
Znam rynek od
Nie każdy produkt wyprodukowany w Polsce jest świetny tylko dlatego,
A najlepsze to to, że celem aplikacji jest pokazywanie gdzie i przez jakie to złe kraje dostajemy jakiś produkt. Bo
Jednak tak mnie zeźlili, że zainstalowałem dla testu. Wnioski ze skanowania nieco mnie zdumiały, bo w niektórych grupach produktów mało co jest w 100% polskie lub w ogóle takich nie ma. W poszukiwaniu proszku do prania przespacerowałem się przez całą alejkę w dużym
@qwiat: Z Chemi to chyba jeszcze INCO robiące Ludwika jest polskie.
A co z ceną? Bo jak będę miał produkty o identycznej jakości, to wybiorę ten najtańszy.