Z moim poszedłem na sanki (akurat był trzeźwy) skończyło się to czołówką w ogrodzenie betonowe, złamana noga, Operacja. Więc w sumie nie zawsze jest spoko
Parę dni temu posadzilem córkę na kolanach, wlaczylismy call of duty i pykamy, zastrzelilem snajpera w kubraku włochatym. Moja córka 7 lat mówi "ale śmiesznie ubrany" Później w moim mieście gostki z klubu ASG kwestowali na rzecz WOŚP, chodzili ubrani w takie kubraki, moja córka podeszła i po cichu na ucho "tato, on wygląda jak ten ludek co go zabilisny wczoraj w grze" ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (73)
najlepsze
Bo jak ojciec się z dzieckiem bawi to sam jest dzieckiem. ;D
https://www.youtube.com/watch?v=6WpWCq0fvhY