Susze i powodzie. Jak poprawić sytuację. Na Słowacji robi się to tak...

W mediach co roku słuchamy o problemach z powodziami, podtopieniami, lub jak w tym roku z suszą. Słowacy mają prosty sposób na rozwiązanie problemu.

[s.....a]

Super materiał. Aż dziw bierze, że takimi prostymi środkami można zapobiegać katastrofom.

[N.....y]

@sejsmita: w Polsce też się takie rzeczy robi. Są programy Małej Retencji Górskiej oraz Małej Retencji Nizinnej. Program realizowany jest przez Lasy Państwowe.
Budowane są zbiorniki (raczej zbiorniczki), zastawki, jazy itp.
Czasami zdarza się odtworzyć poniemiecki zbiornik zasypany za komuny, czasem buduje się nowy. Trend jest taki by wodę zatrzymywac w lesie.
Tutaj wzmianka: http://www.ckps.lasy.gov.pl/mala-retencja-gorska#.Vd1hI6B7bqA

[text]

@sejsmita:
Przecież w Polsce też tak jest!
Może nie na jakąs super masową skalę, ale jest. Co wiecej, nie tylko w górach.
Pierwszy lepszy przykład pod Nosalem w Tatrach.

Niestety, takie rozwiązania nie chronią przed suszą. To są mini zbiorniki, które tylko rozbijają na krótko wezbrania wód. Przed suszą mogą pomóc duże zbiorniki.

[luka4]

A gdzie projekt, zezwolenie, nadzór, dokumentacja, inwentaryzacja geodezyjna, zestawienie materiałów, kosztorys, kierownictwo budowy, urząd za to odpowiedzialny? W PL taka samowola i bezprawie nie przejdzie.

[janku]

@luka4: dodalbym jeszcze jedno wazne slowo a mianowicie -> przetarg. Jakos trzeba wylonic firme ktora najpierw da komus w lape a potem zrobi mala tame w strumyczku za kilkaset tysiecy.

[rt_of_vnt]

@luka4: no tak - okazało by się, że jedna taka mała zapora kosztowała by 400 000 zł, a końcowym wykonawcą byłaby rodzina bobrów za dwie marechewki

[Old_Postman]

Najprostsze rozwiązania zawsze są najbardziej skuteczne. No ale hej... na tym nie można robić wałków.

[machas1]

@Old_Postman: Jeszcze się zdziwisz :D

[Zydomasoneria]

@Old_Postman: Ależ oczywiście, że można. Wystarczy wykorzystać jedno drzewo a w dokumentachi napisać, że na budowę poszły dwa. Ehhh za 3 lata chyba kandytuję na burmistrza Żywca ;).

[vizzerdrix]

W Polsce, zwłaszcza na Żywiecczyźnie często widywałem tego typu konstrukcje. W sumie to nawet nie wiedziałem po co one są a dziwiłem się po co ich się tyle buduje.

[programersky]

@vizzerdrix: Takich konstrukcji najwięcej jest w miejscowościach położonych u podnóża gór na Żywiecczyźnie. Są to miejscowośći poczawszy od Żabnicy, kończąc na Glince. Każdy górski potok tak wygląda :)

[mieszalniapasz]

Uwaga, wymienię niektóre wady takiego rozwiązania:

- zbyt mały koszt wykonania
- szwagier urzędasa nie zarobi
- nie będzie gdzie się pokazać, by przeciąć wstęgę na otwarcie
- nie ma jak zawiesić tabliczki "projekt współfinansowany przez USRE
- brak kosztów napraw i konserwacji

[zkandal]

@mieszalniapasz: a na kogo zagłosujesz?

[mieszalniapasz]

@zkandal: - nie twoja sprawa

[woxx]

Proste, skuteczne, tanie - takich rozwiązań potrzebujemy w PL.

[l.....e]

@woxx: Z tego co czytałem ostatnio, to w Polsce przodują zawsze odwrotne rozwiązania. Podobno zbiorniki retencyjne to bardzo, kosztowne, nieskuteczne, drogie w utrzymaniu i nierentowne rozwiązanie. W zachodniej europie od nich podobno odchodzą w kierunku ponownego rozregulowania rzek. Gdyż regulowanie rzek sprawia właśnie, że energia wody jest większa, a wsiąkalność niska. Żeby zapobiegać powodziom na zachodzie zatem rozregulowują na powrót rzeki. A zbiorniki retencyjne uznali za zbyt drogi i nieskuteczny

[Marty_Mcfly87]

Super materiał. Niestety pokazuje, że władza w Polsce ma w dupie ludzi, lepiej wypłacić marne odszkodowania niż zapobiec katastrofie.

[xer78]

@Marty_Mcfly87: Można stosować takie rozwiązania w Polsce i ci co chcą je stosują.
Jeśli zbierze się grupa poszkodowanych, poprze ich populistyczna banda sejmowa to wymuszą wypłatę odszkodowań za powódź za suszę, za niskie ceny skupu, za wysokie ceny skupu. itd.
Tak to działa u nas w Polsce.

Jest susza. Rolnicy zbiorą mniej, przez co ceny ich produktów wzrosną, praktycznie za każdą żywność będziemy płacili więcej ale i tak chcą odszkodowań.

[pilot1123]

@Marty_Mcfly87: oczywiście, bo Premier Kopacz osobiście reguluje rzeki, aby biedni mieszkańcy pogórza częściej obrywali powodziami.

Takie rozwiązania są również stosowane, nawet na wspomnianej Żywiecczyźnie. Może po prostu jest ich trochę za mało. Trzeba pamiętać, że Soła jest rzeką o najwyższych wahaniach poziomu wody w Polsce.

[Bizley]

Czy wyjaśnili w filmie czemu obierają te pnie z kory? (W pracy działam bez dźwięku)

[Trelik]

@Bizley: nie mówili

[Vein]

@Bizley: kora jest "zachętą" dla pasożytów drewna. Okorowane drewno wytrzymuje wielokrotnie dłużej.

[Gdziezlapamichamiejeden]

Na początku myślałem, że to Ziemkiewicz opowiada. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pioterhiszpann]

@Gdziezlapamichamiejeden:
To samo odniosłem wrażenie :)

[wlochaty88]

Wykopki to jednak dziwne społeczeństwo. Kiedyś w Polsce obowiązkiem było budowanie kanałów melioracyjnych wzdłuż dróg i pól. Gminy w ramach budżetu dbały o czystość tych kanałów. Dzisiaj kanały zasypuje się bo a) rolnicy mają większe pole i łatwiej jest im na nim manewrować, b) stwarza potencjalne zagrożenie dla kierowców. Ile to komentarzy zawsze jest po wypadkach, że "aaa gdyby nie było rowu to wpadliby na pole i nic by się nikomu nie

[pilot1123]

@wlochaty88: własnie autor mówi, że kanały sa nieszczególnie dobrym rozwiązaniem.

[pilot1123]

@wlochaty88: ano, tylko kanał służy do odprowadzania wody. Wyczyszczony kanał powoduje, że woda spływa jeszcze szybciej, a to jest właśnie błąd regulacji.