no i proszę, tak się osiąga popularność - zapewne jest to teraz jedna z najbardziej znanych studentek asp, a ile ludzi obejrzało jej prace z plastyki z podstawówki! :)
@jmyung: Wzornictwo przemysłowe to akurat solidny, komercyjny kierunek i potrzebny społeczeństwu kierunek. Podobnie architektura wnętrz. Można po tym klepać dobry hajs. Malarstwo wiadomo - cięższy temat jeśli chodzi o dochody.
To teraz studiuje się dla pieniędzy? Jeśli dziewczyna ma talent, to na studiach mogła się nauczyć techniki, historii malarstwa, psychologii koloru, liznąć innych technik... Ciekawe, czy w ogóle próbowała szukać zleceń na obrazy. Nie są to wielkie pieniądze, ale znaleźć chętnego na obraz ze zdjęcia, szczególnie w małym formacie, nie jest zbyt trudne, choć pieniądze z tego niewielkie.
Pierwsza rada "biznesowa": Polecam malowanie akrylami na płótnie bawełnianym - wygląda prawie, jak olej
@mwitbrot: no, no, bo na sZTUCE trzeba się znać, prawda? Dzisiaj bez "znawstwa" i piętrowych teorii doczepianych na siłę do gównianych pierdów "artystów" nowoczesnych dzieło sztuki jest dla zwykłego zjadacza chleba kompletnie niezrozumiałe, no nie? Pozwolę sobie mieć własne zdanie na temat tego, czy to dobrze o dzisiejsze "sztuce" świadczy czy nie. Strasznie jestem ciekawy wrażeń dawnych mistrzów, gdyby mogli odwiedzić te dzisiejsze wernisaże, a Ty nie? ( ͡
Studiowanie malarstwa to chyba coś innego niż uczenie się malowania? Tzn. trzeba mieć talent a studiowanie ma dawać pojęcie o ogóle tematu (historii np.). Tak?
Btw: może to ignorancja, ale zawsze mnie śmieszy gdy słyszę, że ktoś studiował bibliotekarstwo... nożesz - czego go tam uczyli? Ustawiać książki na półkach i robić katalog do szufladek?
@dzejdzejdzej: Nie, nikt. Wiadomka, że jedyni co coś potrafią to zawka a jak chcesz się uczyć jakiejś pracy to tylko majstra trzeba znaleźć. Tylko oni potrafią pracować, reszta udaje.
Komentarze (320)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=-L2o5OHTgKU
zakop.
Jeśli dziewczyna ma talent, to na studiach mogła się nauczyć techniki, historii malarstwa, psychologii koloru, liznąć innych technik...
Ciekawe, czy w ogóle próbowała szukać zleceń na obrazy. Nie są to wielkie pieniądze, ale znaleźć chętnego na obraz ze zdjęcia, szczególnie w małym formacie, nie jest zbyt trudne, choć pieniądze z tego niewielkie.
Pierwsza rada "biznesowa": Polecam malowanie akrylami na płótnie bawełnianym - wygląda prawie, jak olej
https://m1.behance.net/rendition/modules/138539521/disp/f8c69f5486fbed00e8334d71bd30a591.jpg?cb=620941461
Pozwolę sobie mieć własne zdanie na temat tego, czy to dobrze o dzisiejsze "sztuce" świadczy czy nie.
Strasznie jestem ciekawy wrażeń dawnych mistrzów, gdyby mogli odwiedzić te dzisiejsze wernisaże, a Ty nie? ( ͡
źródło: comment_J7gpJ9fgrSLp1ntyco63eilQMeeM3Nal.jpg
PobierzBtw: może to ignorancja, ale zawsze mnie śmieszy gdy słyszę, że ktoś studiował bibliotekarstwo... nożesz - czego go tam uczyli? Ustawiać książki na półkach i robić katalog do szufladek?