Przez braki w systemie edukacji mamy deficyt spawaczy, mechaników, hydraulików..
Polska jest w europejskiej czołówce pod względem udziału na rynku pracy osób kończących studia wyższe. Coraz bardziej dotkliwy jest za to brak specjalistów w zawodach technicznych: spawaczy, elektromechaników czy szwaczek.
regioPraca z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 198
- Odpowiedz
Komentarze (198)
najlepsze
Lata już temu ogarnęła mnie wizja będę spawał.Zrobiłem sobie w przerwie studiów 1 stopień Tig-a.(było łatwo).Po czym dostałem się na kurs z pup-u.Wpadam widzę grupę 30 osób elo elo bede tu robił kurs.Najpierw wykłady w sumie o niczym byle były i pada tam pamiętna rozkmina prowadzącego o tym,że nie mało kto nada się na dobrego spawacza.
W Polsce nie ma szwalni, a jak są, to chcą zaoferować szwaczce 1800 pln więc osoba młoda nie będzie zainteresowana takim zawodem.
Proszę zobaczyć statystyki - prawie POŁOWA absolwentów szkół zawodowych nie
wykształcenia - stopa bezrobocia absolwentów ZSZ - 57,1% dla I kw 2014 (w I kw 2013 - 47,2%).
Więc albo z tym kształceniem zawodowym jest coś nie tak, albo w gospodarce coś nie gra albo po prostu nie ma sensu kształcić
@qwerty54321: problem w tym ze doswiadczeni serwisanci ci 45-65 lat to ludzie wychowani w komunie i oni sie ciesza z kazdych pieniedzy
a mlodzi znajduja raz dwa zarobki z uk i ich ~3k to ja w pysk dac, szczegolnie ze stary ma juz mieszkanie z przydzialu z prlu a mlody ma wizje 350tys. kredytu
Problem nie jest w pieniądzach ale braku podstawowych umiejętności/wiedzy a nie trzeba ich na poczatek wiele bo każdy nowy ma czas na wdrożenie tyle