Tata miał w przeszłości zarejestrowaną w domu firmę serwisu RTV, jednoosobową (sam się tym zajmował po godzinach od lat, firma raczej znana w mieście i okolicy).
Wejście do domu wygląda tak, że wchodzi się nieoświetlonym przejściem między moim domem a domem sąsiada, wąskim na szerokość osobówki, może ciut szersza, tak żeby przejechać samochodem na teren posesji. Później schody, jakieś 12 sztuk, i drzwi. Na poziomie pierwszego schodu, przy poręczy, rośnie sobie
Diabeł złapał Niemca, Ruska i Polaka. Dał każdemu psa i 50 kg kiełbasy. Każdy ze miał w przeciągu tygodnia nauczyć psa jakiejś sztuczki, a kiełbasa miała służyć jako nagroda dla zwierzęcia za wykonywanie sztuczek podczas nauki. Po tygodniu diabeł przyszedł , żeby sprawdzić, który z nich najlepiej wykonał swoje zadanie. Najpierw wchodzi do Niemca.
Komentarze (70)
najlepsze
Tata miał w przeszłości zarejestrowaną w domu firmę serwisu RTV, jednoosobową (sam się tym zajmował po godzinach od lat, firma raczej znana w mieście i okolicy).
Wejście do domu wygląda tak, że wchodzi się nieoświetlonym przejściem między moim domem a domem sąsiada, wąskim na szerokość osobówki, może ciut szersza, tak żeby przejechać samochodem na teren posesji. Później schody, jakieś 12 sztuk, i drzwi. Na poziomie pierwszego schodu, przy poręczy, rośnie sobie
- miał miał miał miał miał miał miał miał miał miał miał miał miał miał
- podnoszę go
- głaskam
- przestaję głaskać
- miał miał miał miał miał miał miał miał sprint do lodówki
• Czego nauczyłeś swojego psa?
Na to chudy jak patyk Niemiec mówi:
• Azor siad - pies posłusznie