Nagranie z monitoringu z plaży z Gdyni

Wczoraj w godzinach popołudniowych na plaży przy bulwarze nadmorskim w Gdyni doszło do bójki między dwiema grupami mężczyzn. Policjanci widząc to na monitoringu natychmiast pojechali na miejsce.

[A.....2]

Dobrze zrobili. W Polsce żaden Meksykaniec nie ma prawa cwaniakować,

[sowiq]

@spluczka: To albo tam brakuje kilku sekund nagrania, albo "bohater" jest mistrzem szybkości zdejmowania bluzek, albo piszesz zwykłe bzdury.

O ciągłości nagrania świadczą np. ludzie przechodzący na drugim planie. Bluzkę na ramiączka też chyba trudno zdjąć/zerwać w pół sekundy i to bez zdejmowania jej przez głowę. Po za tym dziewczyna nie wygląda na jakąś strasznie wystraszoną.

Idąc dalej, bójka zaczyna się w zupełnie innym miejscu, a bity jest koleś w ciemnej

[sowiq]

@spluczka: W którym dokładnie miejscu tego nagrania? Bo chyba nie w tym, które oznaczyłem strzałką?

[MaxTV_KLAMIE]

Wyraźnie widać na nagraniu, że to nie kibice zaczęli zadymę, oni się tylko bronili.

[rissah]

A może specjalnie nie udostępnili początku zajścia, żeby dalej teorie spiskowe knuć i skłócać naród i wykopków :). Bo to ewidentnie już po początku incydentu.

[Vestor]

Tak wykopki, tak. Wczoraj byli ci niedobrzy kibice, zwierzęta polskie, a dzisiaj już mamy meksykańskie ścierwo wyrywające nasze rodzime karyny, a kibice to szlachetni ludzie o złotych sercach i prawdziwi patrioci. O jak gnije xD

[Woyteq]

@LeeFu: Nawet. Prawo nie może być wymierzane przez przypadkowych ludzi, gdyby tak było zapanowałaby anarchia. Jeżeli było tak jak mówisz to kibice mogli co najwyżej obezwładnić napastnika z nożem i zawiadomić organy ścigania.

[LeeFu]

@Woyteq: Nawet zaczepki i kosa za nic ?

[B.....d]

Te medialne szopki tak mnie utwardzają w moich przekonaniach, nie przesadzę jeśli powiem, że internet jako medium odgrywa tutaj znaczącą rolę :]

[Ari]

Polacy tylko potrafią zrobić meksykańską fale