Szef ITD już nie pojeździ 300-konnym samochodem do ścigania piratów drogowych
Upomnieniem kończy się sprawa szefa ITD, który do pracy jeździł superszybkim samochodem kupionym do ścigania piratów drogowych. Tylko tyle po wczorajszych wyjaśnieniach przekazanych premierowi ujawnił na swoim koncie na Twitterze minister transportu Sławomir Nowak.
mat1984 z- #
- #
- #
- #
- #
- 71
Komentarze (71)
najlepsze
To jest jakaś kpina. Za takie numery powinien być prokurator, a nie "upomnienia".
http://www.wykop.pl/ramka/1288511/prokurator-prowadzil-z-3-promilami-we-krwi-oskarzyciel-zazadal-utajnienia/
Umowa o pracę z wiecznym okresem wypowiedzenia ;d
a na swoim własnym podwórku to niczego nie widzą? ;)
EDIT: I minstry też.