Bestia
![Bestia](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_RkmuoFeJRWP3acG2doe32GrmIU0e7ZzS,w300h194.jpg)
W Zwiazku Sowieckim nie istniała instytucja kata. Rozkazy rozstrzelania ofiar sowieckiej machiny sądowniczej dostawali najczęściej przypadkowi ludzie – wartownicy, kierowcy, czy strażnicy więzienni. Katem zostawał więc pierwszy lepszy, który miał przy sobie broń.Były jednak wyjątki od tej reguły
![siwymaka](https://wykop.pl/cdn/c3397992/siwymaka_D61GqGXRTt,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
Na strażników 'prawa' niskich szarż brało się osoby które wegetowały dotychczas na dnie społeczeństwa, nie odznaczające się jakimiś specjalnymi talentami czy umiejętności, bardzo często też do głębi prymitywne. Taki charakter doskonale gwarantował fanatyczne poddanie i brak skrupułów.
TUTAJ pełne zeznanie Tokariewa, w pdf.
http://www.wykop.pl/link/1103413/specjalisci-od-zabijania/#comment-9573573
Postać Błochina czasami przewija sie na stronach książek o stalinizmie.
@Probook: W wywiadzie z tym amerykańskim snajperem, który napisał jakis czas temu ksiażkę padło stwierdzenie że tych po drugiej stronie lufy należy dehumanizować. Tak więc on (snajper) wmówił sobie, że jego wrogowie to terroryści, bydło i podludzie, i nie miał wyrzutów sumienia zabijając ich. Wnioskuję, że i w tym wypadku Błochin traktował swoje ofiary jak śmieci
Tu Błochin był pewnego rodzaju bardzo tolerancyjnym typem: zabijał każdego - bez różnicy wyznania, rasy czy faktu, że to własna rodzina. Człowiek to człowiek, a człowiek musi być zastrzelony. Gdyby rozkazy dostawał dalej zabił by w końcu wszystkich na Ziemi, co
Komentarz usunięty przez moderatora
@gav:
@Munio:
@gav:
@Saper86:
no wszystko się zgadza przecież...zmarł na wylew...wylew miał średnicę 9mm