Aktywne Wpisy
![skazanynaprzegryw03](https://wykop.pl/cdn/c0834752/751fd44dfce5d92cb13ad4494fef0787bffce4454cc32c4f1fcfc0b30c3f4282,q60.jpg)
Byłem na rozmowie o pracę teraz i wszystko fajnie, praca na jedną zmianę przy rozkręcaniu pojazdów na złomowisku, dojazd całkiem blisko bo w 40 minut rowerem dojadę. Na duży plus że umowa o pracę a nie zlecenia jak wszędzie w januszeksach xd
Dostałem taką umowę o pracę do podpisania, ale wydaje mi się dziwnie skontruowana, przecież kar jest tyle że jak raz zachleję to jeszcze będę musiał dopłacać pracodawcy xd
Nie pozwolili
Dostałem taką umowę o pracę do podpisania, ale wydaje mi się dziwnie skontruowana, przecież kar jest tyle że jak raz zachleję to jeszcze będę musiał dopłacać pracodawcy xd
Nie pozwolili
![skazanynaprzegryw03 - Byłem na rozmowie o pracę teraz i wszystko fajnie, praca na jed...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fdb4df7e87a346184a5ee38385403c42f8a2e30023dc20e65f14d91d3710a245,w150.jpg)
źródło: IMG_4092
Pobierz![WielkiNos](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WielkiNos_dTiY14auZf,q60.jpg)
WielkiNos +372
Uważasz, że pies nie ma prawa atakować człowieka w mieście? Że dziecko ma prawo się czuć na ulicy bezpiecznie jak biega i macha rękami?
Okazuje się, że będąc psiarzem można mieć inne zdanie na temat tak oczywistych rzeczy.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta
Okazuje się, że będąc psiarzem można mieć inne zdanie na temat tak oczywistych rzeczy.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta
![WielkiNos - Uważasz, że pies nie ma prawa atakować człowieka w mieście? Że dziecko ma...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/32b96d779e42e4fe9e04422f968c6d63b76928e0548d96fd32f30ea72aba4eae,w150.jpg?author=WielkiNos&auth=d4732655a1371074ce94e51144468384)
źródło: temp_file1315730144224657749
Pobierz
Wczoraj zabrakło już sił na pisanie, więc nadrobię za 2 dni:
Dzień wczorajszy: kwestię śniadania pominę, bo moment rozpoczęcia brania się za siebie liczę od wpisu na mirko. Po prostu wolę nie pamiętać i nie myśleć o moim wczorajszym śniadaniu.
Co się wczoraj udało: nie licząc śniadania - rozsądnie jeść. Podratowałem nawet lekko bilans kaloryczny ze śniadania. Udało się spędzić ponad godzinę na sprzątaniu tak intensywnym że czułem się jak po cardio z P90. Udało się kompletnie olać zapachy z McDonaldsa i promocję na Big Maca za 5 pln. Przez cały dzień nie dopadło mnie kołatanie serca.
Co się nie udało: przez nadmiar zajęć i obowiązków nie udało się kopnąć na nordic walking, ale mój #jawboneup tak czy tak pokazał mi grubo ponad 10k kroków. Nie udało się śniadanie, ale o tym już pisałem wyżej. #rozowypasek #!$%@?ł takiego królika w śmietanie z grzybami że pomimo godziny 21:00 opierdzieliłem (na szczęście niedużą) porcję. Ale przynajmniej żarcie domowe.
Pierwszy dzień może nie wygląda najlepiej, ale dla mnie wygląda dobrze w kontekście tego jak wyglądały moje dni dotychczas.
Dzień dzisiejszy:
Co się udało: rozsądnie jeść. Śniadanko - 2 cieniutkie tościki, 2 jajca na smalczyku i odrobina masełka. 2 śniadanie - PRAWIE się udało zachować rozsądek, #rozowypasek zostawił w lodówce kanapkę z oliwkami, została pochłonięta dodatkowo. Obiad - u chińczyka, makaron sojowy z krewetkami + zupa krabowa, kolacja: wczorajszy królik. Całościowo - za mało warzyw, zero owoca. Przez cały dzień nie dopadło mnie kołatanie serca.
Co się nie udało: Zbyt duże 2gie śniadanie, tą zupę krabową do obiadu mogłem sobie darować. O ile kołatanie serca mnie nie dopadło to w momencie w którym mieliśmy iść na #nordicwalking dopadł mnie taki rozstrój żołądka że wolę dzisiaj zachować bezpieczną odległość do kibla - żeby zdążyć do niego dobiec :P
Rzeczy pozostałe: dużo czytam na tematy żywieniowe, i dochodzę powoli do jednego wniosku - prawda leży po środku. A ja z tego co wiem będę wyciągał dla siebie najlepsze elementy składając je w rozsądną zbilansowaną dietę. Poza tym żeby się żywić wg. bulletproof exec albo paleo - trzeba jednak mieć stały dochód, bez dwóch zdań wyższy od minimalnej krajowej. Poza tym nie jestem do końca przekonany czy całkowita eliminacja zbóż to jest idealny pomysł. Eliminacja pszenicy na rzecz żyta, ograniczenie ilości pieczywa, pilnowanie ilości węglowodanów (szczególnie w postaci cukrów prostych) oraz ZDROWY ROZSĄDEK - to jest dobra droga - moim skromnym zdaniem.
P.S. Przez jakiś czas (pewnie około tygodnia) pozwolę sobie dodawać tagi: #dieta #depresja #sport #odchudzanie - może znajdzie się jeszcze ktoś kto będzie miał ochotę subnąć #dzikiwzialsiezasiebie
Co do żywienia - chcę jakoś to wypośrodkować. Ujmując to krótko - bulletproof ma fajne założenia, ale zasypane jest toną dziwnych suplementów,