Wpis z mikrobloga

Mieliście kiedyś tak z jakimś filmem, że wiedzieliście, że to dobry film, może klasyk, ale nie chciało wam się go oglądać, bo czuliście że to nie wasz klimat. A jak już się zabraliście, to wgniotło was w fotel?

Ja tak miałem z filmem 12 gniewnych ludzi. No nie przypuszczałem, że gadany, czano-biały film sprzed pół wieku może mnie tak wciągnąć!

#film #przemyslenia
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hpiotrekh: ja tak miałem z... Terminatorem 2. Jakoś jako dzieciak wbiłem sobie do głowy, że filmy z Arnoldem są głupie i mało ambitne i nie ma po co ich oglądać. Obejrzałem po raz pierwszy dopiero w tym roku, szczękę zbieram z podłogi do dzisiaj, teraz to mój ulubiony film akcji.
  • Odpowiedz
@hpiotrekh: Wiele razy. Szczególnie kiedy zaczynałem oglądać coraz starsze filmy. Niektóre produkcje, które w swoich czasach były innowacyjne i przecierały szlaki dużo tracą na późniejszym nieskończonym wałkowaniu tematu. Ale nadal potrafią wgnieść fotel przemyślanym scenariuszem i grą aktorską, która kiedyś była dużo bardziej teatralna.

Idealny przykład to Lew w zimie. Kameralny dramat w czterech ścianach a oglądałem z wypiekami na twarzy. Peter O'Toole na absolutnych szczytach aktorskiego fachu. Polecam
  • Odpowiedz
@avltree: osh shit... dzieciństwo stracone. Pamiętam jak za gnoja kolega z klasy to obejrzał i opowiadał o jakims facecie - co mu urwało rękę, strzelali po nim a on wstał i poszedł dalej. Myślałem podobnie - a gupi film. Ale brat mnie namówił rok później - i obejrzałem. Pamiętam jak dziś - w wypożyczalni video oglądaliśmy batmana i terminatora właśnie dwójkę (mama tam pracowała) - cudowne lata. No ale nie
  • Odpowiedz
@hpiotrekh: 12 gniewnych ludzi to film absolutnie genialny. Chciałem go obejrzeć tylko dla statystyki tzn. Chciałem mieć jak najwięcej obejrzanych filmów z czołówki hitów na imdb. Od momentu kiedy Fonda zaczyna swój popis aktorski to nawet nie wiem kiedy film mi zleciał i żałowałem, że był tak krótki.
  • Odpowiedz
@hpiotrekh: nie wiem czy się zalicza, ale parę lat temu obejrzałem fight club i był dla mnie cienki, jakiś czasu temu obejrzałem i dopiero po tych kilku latach gdy zrozumiałem ten film stwierdziłem, że jest ekstra
  • Odpowiedz
@hpiotrekh: 12 gniewnych ludzi np. Jest jeszcze trochę klasyków których nie oglądałem, i wiem że będą mi się raczej podobać ale nie mogę się zabrać np. nigdy nie oglądałem Czasu Apokalipsy.
  • Odpowiedz
nie przypuszczałem, że gadany, czano-biały film sprzed pół wieku może mnie tak wciągnąć


@hpiotrekh: ja miałem nieco podobnie z Obywatelem Kanem: zacząłem oglądać przez przyzwoitość, a okazało się, że to kawał dobrego filmu. I to takiego, który IMO nie zestarzał się ani trochę.

jako dzieciak wbiłem sobie do głowy, że filmy z Arnoldem są głupie i mało ambitne i nie ma po co ich oglądać.


@avltree: z tego
  • Odpowiedz