[Bunch]

Kto przez cały okres swej edukacji w gimnazjum i liceum/technikum, nie miał ANI JEDNEGO eksperymentu na lekcjach chemii czy fizyki niech da plusa.

[Cups]

@1DVS_BSTD: A ja takie doświadczenie miałam na lekcji muzyki... (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[frytex2]

Bo tajny plan kuratorium zakłada, że nic tak nie rozwija umysłu uczniów jak wyobrażanie sobie eksperymentów narysowanych w podręczniku.

[l.....y]

@Bunch: Nie podpalaliście taśmy magnezu? Żałuj stary...

[Domowik]

@losBamberos88: Niestety, nie ściemniam, zresztą po co - ostatni raz kontakt z chemią czy fizyką w miałem z 14 lat temu. Myślałem, że coś się zmieniło na lepsze od moich czasów (0 doświadczeń przez 12 lat - podst.+LO), ale widzę, że dalej sporo nauczycieli bardziej "przychodzi do pracy" niż pracuje.

[poklatkowy]

@nightrain: jak jeszcze nie było gimbazy, to w pracowni chemicznej (przynajmniej u mnie w podbazie) do każdego stanowiska były doprowadzone rurki z gazem sterowane kureczkami - gdyby ten koncept zastosować w gimbazach to lekcje byłyby iście wybuchowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[n.....n]

@poklatkowy: dokładnie stary.

[poklatkowy]

@nightrain:

stary

Ehh, co prawda to prawda :(

[n.....n]

@poklatkowy: za moich czasów stary=kumpel. Tego się trzymajmy

[n.....a]

@Bunch: mialam jeden ale plusa dałam bo jest ich zdecydowanie za mało

[Horwi]

@Bunch: ja miałem... cały jeden,

a nie... przepraszam

W gimnazjum facetka od fizyki elektryzowała laskę ebonitową ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)