[Defender]

#gry #ps2 #bojowkaps2 #znanenieznane

Kill Switch - całkiem niezła s---------a TPP. Wcielamy się w rolę żołnierza z wypranym mózgiem, który jako marionetka tajemniczej organizacji wykonuje misje w różnych zakątkach świata. Szczątkowa fabuła powstała tylko po to, aby usprawiedliwiać galimatias na ekranie. A miejscami dzieje się dużo. W dodatku gra jako jedna z nielicznych w owym czasie (a może i pierwsza?) wprowadziła system chowania się za przeszkodami, co pozwala na ostrzał z zaskoczenia. Grafika nie powala, ale bywa miejscami ładna, muzyka to "średnie stany średnie", a to co wyróżnia Kill Switch to mechanika - gra się całkiem znośnie. Aż dziwne, że Namco nie pokusiło się o sequela. Nie jest źle, ale nie każdemu może przypaść do gustu. Dla miłośników gatunku.

[a231]

@Defender: Piwersza gra z cover system, który potem rozgościł się na dobre w grach. Bardzo dobrze wspominam.

[Defender]

A teraz powiedz skąd ukradłeś opis.

@Nephwrack: Sam go napisałem. Grałem, to pamiętam. :-)

[Defender]

@a231: @Nephwrack: Teraz przypomniało mi się, że cover system pojawił się w grze z 1999 roku - Winback (N64 i PS2). Po gameplayu na YT wygląda to na "drewno". Grałem w sequela (Winback 2: Project Poseidon). Wyszło... o tym w następnym odcinku (rozkręcam tag #bojowkaps2). ;>