Wpis z mikrobloga

@pamareum: to jakaś szkoła flirtu w Koziej Dupie, że takie coś jest uważane za flirt? Nie zdarzyło mi się kogoś podrywać wytykając mu jego wady lol. Albo ktoś mi się podoba, albo zamykam mordę i nie wprowadzam go w kompleksy.
  • Odpowiedz
@ppiasq: W kontekście reklamy raczej pojawia się sugestia, że to jest wypowiedziane w formie przytyku, albo co najmniej w formie negatywnej, stąd mój komentarz w tym temacie w takim samym tonie, jaki nadała reklama.
Ale faktycznie można to zrozumieć odwrotnie jeśli jest bez kontekstu.
  • Odpowiedz